Rozkład jednak jak w dni powszednie. "Dostajemy od rządu bardzo sprzeczne informacje"

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP
Jak funkcjonuje komunikacja w Warszawie?
Jak funkcjonuje komunikacja w Warszawie?TVN24
wideo 2/3
Rafał Trzaskowski o zmianach w komunikacji

Od środy w Warszawie obowiązuje rozkład jazdy jak w dni powszednie. To skutek nowego rozporządzenie ministra zdrowia. Prezydent Warszawy zarzucił stronie rządowej niekonsekwencję i sprzeczne wytyczne.

Jeszcze we wtorek władze miasta broniły decyzji o wprowadzeniu sobotniego rozkładu jazdy. Swoją decyzję motywowały jednak problemami kadrowymi. Ale w środę Zarząd Transportu Miejskiego opublikował komunikat o tym, że znów obowiązuje rozkład tygodniowy, z wyłączeniem linii "szkolnych".

"Sprzeczne sygnały"

Rafał Trzaskowski potwierdził to na konferencji prasowej przed południem. Poinformował, że w środę na ulice wyjechała maksymalna liczba pojazdów. - To 1440 autobusów i 382 tramwaje - doprecyzował.

- Dostajemy od rządu bardzo sprzeczne sygnały - krytykował stronę rządową. - Dzisiaj wyślemy pismo do rządu, w którym prosimy o odpowiedź, jak te przepisy interpretować. Prosimy o spójny przekaz, bo trudno o tym mówić, skoro z jednej strony mamy pismo GIS (Głównego Inspektora Sanitarnego - red.) o statycznym, tygodniowym rozkładzie jazdy, a z drugiej strony w rozporządzeniu mowa o elastyczności - tłumaczył Trzaskowski.

I dodał, że miasto musi stosować "elastyczne podejście", uwzględniające zapotrzebowanie, bezpieczeństwo pasażerów, ale także sytuację kadrową przewoźników. - Wszystkie miasta w Polsce mają problem z absencją kierowców - mówił prezydent.

Zakryją połowę miejsc?

Punktował też brak precyzji wtorkowego rozporządzenia ministra zdrowia. Przypomnijmy: ogranicza ono swobodę przemieszczania się w związku z kolejnymi przypadkami zakażenia koronawirusem. Dokument mówi m.in. o tym, że w pojazdach komunikacji miejskiej pasażerowie mogą zajmować maksymalnie połowę miejsc siedzących. Prezydent Trzaskowski wytykał brak wytycznych co do sposobu egzekwowania tego przepisu.

- Pojawiają się pytania do rządu: jak moglibyśmy interpretować dokładnie rozporządzenie? W jaki sposób zapewnić odstępy, o których mówi rząd, na przykład w metrze czy tramwajach, które mają dwa wagony? Kto ma dokładnie ma tego pilnować? - pytał. - Szykujemy się do wywieszania dokładnych ogłoszeń, które mówią o podstawowych zasadach rozporządzenia - zapowiedział.

Władze Warszawy zastanawiają się, co zrobić, by zachować w pojazdach zalecaną odległość dwóch metrów między pasażerami. - Być może zostanie wprowadzone zakrycie drugiego miejsca - zdradził Rafał Trzaskowski.

Wciąż zawieszone linie "szkolne"

Zarząd Transportu Miejskiego przekazał w środę rano w komunikacie, że autobusy dzienne kursują według rozkładów jazdy obowiązujących w dni powszednie. Wciąż zawieszone są jednak kursy linii "szkolnych", czyli: 304, 320, 323, 332, 379 oraz kursy linii 114 do czasu przywrócenia zajęć na UKSW.

Zawieszone są też również kursy wykonywane w dni nauki szkolnej przez linie 115, 121, 150, 162, 211, 213, 326, 401, 411, 504, 519, 522 oraz podjazdy do szkół autobusów 153 oraz 163, 164 (kursują wg rozkładów feryjnych).

ZTM poinformował też, że przywraca na trasę podstawową autobus 401, kursujący pomiędzy Ursusem Niedźwiadek, a Ursynowem Południowym, utrzymuje dodatkowe podjazdy linii 154 do Fortu Radiowo wykonywane za linię 320 oraz wycofuje specjalne rozkłady jazdy autobusów: 105, 109, 110, 122, 132, 138, 145, 150, 155, 162, 167, 178,182, 189, 190, 210, 500, 504, 507, 511, 517, 520, 523, 527, 709, 710, 719, 723, 739, 743.

"Zasady funkcjonowania linii nocnych nie zmieniają się tzn.: w noce niedziela/ poniedziałek/ wtorek/ środa/ czwartek/ piątek obowiązuje rozkład weekendowy, w noce piątek/ sobota/ niedziela obowiązuje rozkład powszedni, linie Nxx, które kursują tylko w weekend nadal będą kursowały tylko w weekend" – czytamy w komunikacie WTP.

Także tramwaje, SKM i metro od środy kursują według rozkładów jazdy obowiązujących w dni powszednie. W godzinach szczytów komunikacyjnych linia metra M1 kursować będzie z częstotliwością co dwie minuty 20 sekund, a linia M2 co dwie minuty 50 sekund.

W soboty, niedziele i święta organizacja komunikacji miejskiej pozostaje bez zmian.

Autorka/Autor:katke/b

Źródło: tvnwarszawa.pl / PAP

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl