Niespotykana w rejonie Ameryki Południowej fala zimna sparaliżowała kolejne kraje. Po Boliwii, gdzie z powodu mrozów zmarło 35 osób, przyszła pora na Urugwaj, Paragwaj, Argentynę, Chile i Brazylię - tam śmierć poniosło 22 ludzi. Na chilijskiej pustyni Atacama spadł śnieg, a argentyńskie stadiony są pokryte lodem.