Kraj Basków na celowniku niżu

Niż, który Polsce przyniósł Polsce masy ciepłego powietrza, spowodował załamanie pogody w hiszpańskim Kraju Basków. Władze ogłosiły alarm po tym jak synoptycy zapowiedzieli na poniedziałek silny wiatr - w porywach do 100 km/h - i fale o wysokości do czterech metrów. Zła pogoda najbardziej daje się we znaki mieszkańcom wybrzeża.

Centrum Zarządzania Kryzysowego i Meteorologii ponformowało, że wysokie ryzyko w okolicy wybrzeża potrwa do nocy. Przewidywana wysokość fal to 3,5 - 4 metry.

Do godziny 18:00 potrwa z kolei ostrzeżenie przed silnym wiatrem z północnego zachodu, którego porywy sięgną 100 km/h w nieosłoniętych miejscach i na całej linii brzegowej, natomiast w głębi lądu od 60 do 70 km/h.

W stan pogotowia została postawiona straż pożarna i policja.

Od wtorku lepiej

Maksymalna temperatura w ciągu dnia wynosi w San Sebastian, stolicy regionu, 14 st. C. Wychodzi na to, że jest tam o połowę chłodniej, niż w Polsce. Pogoda ma poprawić się już we wtorek, ale Baskowie nie mają co liczyć na słońce. Niebo będzie zachmurzone i od czasu do czasu pokropi deszcz.

Niż w natarciu

Za złą pogodę w Kraju Basków odpowiedzialny jest układ niskiego ciśnienia nad Europą zachodnią. Silny wiat i deszcz najbardziej dają się we znaki we Francji. Strefa wilgoci odsunie się stamtąd we wtorek i osiądzie na południu kontynentu. Najbardziej dokuczy Włochom.

Strefa wilgoci nad Europą (niederschlagsradar.de)
Strefa wilgoci nad Europą (niederschlagsradar.de)

Autor: mm/mj / Źródło: elmundo.es, niederschlagsradar.de

Czytaj także: