Padający w ostatnim czasie deszcz nie przyniósł ulgi spierzchniętej amerykańskiej ziemi. Sytuacja na środkowym-zachodzie i Wielkich Równinach, zwanych spichlerzem USA, pogorszyła się. Według ekspertów deszcz spadł za późno i w zbyt małych ilościach. Starty wywołane przez suszę szacowane są aktualnie na 12 miliardów dolarów.
Czy jest życie na Marsie? Czy kiedyś mogło się tam rozwinąć? Jak z bliska wygląda Czerwona Planeta? Odpowiedzi szukać będzie łazik Curiosity, który 6 sierpnia wyląduje na Marsie.
Setki tysięcy osób zostały bez prądu po silnych burzach, jakie w czwartkowy wieczór przeszły w strefie od Wielkich Równin po północno-wschodnie stany USA. Silny wiatr zrywał linie energetyczne i powalał drzewa, sparaliżował także ruch lotniczy w regionie. Zginęła jedna osoba, przygnieciona w samochodzie przez drzewo.
Pas Mlecznej Drogi lśni na nocnym niebie. Takiego widoku próżno szukać na ulicach miasta, ale ujrzeć można go nie tylko w obserwatorium. Fotoreporter zarejestrował go na szczycie alpejskiego szczytu. To jednak niejedyny pejzaż, jaki może urzec tam turystę. Zapraszamy na szwajcarski Stanserhorn!
Kiedy kilka regionów Chin zmaga się z niszczycielskimi ulewami i powodzią, leżąca na wschodzie kraju prowincja Jiangsu walczy z innym problemem. Nękają ją narastające od kilku dni upały. Choć w takich warunkach zaleca się ograniczenie wysiłku fizycznego, niektórych pogoda zmusza do wzmożonej pracy.
Potężny wiatr nawiedził chilijskie Punta Arenas. Osiągał momentami 180 km/h i wstrzymał ruch lotniczy na kilka godzin. - Podnosił dachy - relacjonował jeden ze świadków.
Upały dotarły do Paryża. Po deszczowych i chłodnych dniach termometry w stolicy Francji pokazały ponad 30 st. C. Z takiego obrotu sprawy skwapliwie skorzystali paryżanie i turyści, którzy chłodu szukali w słynnej fontannie Trocadero położonej nieopodal wieży Eiffla.
Powiększył się tragiczny bilans weeknedowej ulewy w Pekinie. Według najnowszych informacji zginęło 77 osób - ponad dwa razy więcej niż pierwotnie podawano. Na temat zaniżonej liczby ofiar śmiertelnych wcześniej spekulowali w internecie mieszkańcy miasta.
Portugalczycy nie będą miło wspominać obecnego lata. W ubiegłym tygodniu strażacy zmagali się z falą pożarów na południu kraju, a dziś północne prowincje nawiedziło potężne gradobicie. Żywioł spowodował poważne straty w uprawach rolnych.
Południowe Chiny sprzątają i szacują straty po przejściu tajfunu Vicente. Towarzyszące mu intensywne opady i silne porywy wiatru spowodowały poważne szkody, ucierpiało prawie 170 tys. osób. Wiatr i woda uszkodziły liczne budynki, zalane zostały też uprawy.
Gęste chmury dymu, silne płomienie, dziesiątki ludzi uciekające drogą i po zboczu - takie sceny można było obserwować w niedzielę na katalońskim wybrzeżu. Pożary lasów zagroziły tamtejszym miejscowościom turystycznym. W kilku rejonach przeprowadzono ewakuacje, ale z niektórych miejsc ludzie sami uciekali w panice.
Zwykły pokaz w amerykańskim oceanarium zamienił się w walkę o życie. Orka, przypominająca nam sympatycznego walenia z filmu, w mgnieniu oka stała się niebezpiecznym drapieżnikiem. Uwaga, film jest drastyczny.
Nie tylko my kochamy opalanie. Miłośnikami wygrzewania się na słońcu są też rekiny olbrzymie. Potrafią poświęcić dużo, by dopłynąć tam, gdzie woda jest najcieplejsza. Jeden z przedstawicieli gatunku zapuścił się niedaleko turystycznej miejscowości La Panne w Belgii. Nim zdążył wystraszyć turystów, na głębsze wody odgonił go patrol morski.
W tym roku lód na Grenlandii topniał w wyjątkowo szybkim tempie - poinformowała NASA. Na tyle szybko, że w połowie lipca topnienie dotknęło niemal całej wierzchniej warstwy lodu, choć zazwyczaj sięga tylko jej połowy. Jak zdradzają naukowcy, zdarza się to średnio co 150 lat.
Wielka woda w Pekinie bardziej przypominała tsunami, niż zwykłe podtopienia po burzy. Gwałtowna fala, jaka w weekend przetoczyła się przez dzielnicę Fangshan, zalewała całe ulice i sięgała okien budynków - widać to na udostępnionym dziś nagraniu. Po kataklizmie ze stanowiska ustąpił burmistrz Pekinu.
Pogoda spędza sen z powiek organizatorom igrzysk olimpijskich w Londynie. Doniesienia meteorologów stały się najbardziej oczekiwanymi raportami na Wyspach Brytyjskich. Najnowsze są uspokajające - prawdopodobieństwo deszczu podczas ceremonii otwarcia jest niewielkie.
600 erupcja japońskiego wulkanu Sakurajima doprowadziła do paraliżu komunikacyjnego w pobliskim mieście Kagoshima. Popiół i pył wulkaniczny spadły na miejscowość w porannych godzinach szczytu. Wiele osób miało problem z dotarciem do pracy, ponieważ gęsta brunatna mgła uniemożliwiała swobodne poruszanie się po mieście. Miejscami widzialność ograniczona była do kilku metrów.
Powalone drzewa, pozrywane linie energetyczne i setki strażaków na ulicach. Tak wygląda krajobraz po burzach, jakie przeszły nad Balatonem w nocy z wtorku na środę. Prędkość wiatru towarzyszącego burzom dochodziła do 115 km/h.
Na Atlantyku będzie więcej burz tropikalnych niż wcześniej przewidywano - prognozuje amerykański serwis pogodowy Weather Services International. Nie ma jednak powodów do paniki: ten sezon pod względem wystąpienia gwałtownych zjawisk pogodowych i tak ma być słabszy od poprzednich.
Lato na dobre zagościło w Europie. Holendrów na plaży jak mrówek. Nie ma gdzie szpili wetknąć, a co dopiero parasola. Podobnie jest w Danii. W kontekście tego szaleństwa konsternować mogą doniesienia naukowców o tym, że woda w otaczających duńskie wyspy cieśninach jest najchłodniejsza od 16 lat.
Co najmniej cztery osoby nie żyją, a kilka tysięcy zmaga się ze skutkami powodzi, jaka nawiedziła północny wschód Ekwadoru. W prowincji Sucumbios obowiązuje najwyższy, czerwony alert pogodowy. Ulewne deszcze nie dają wytchnienia od początku roku.
Już drugi raz w tym roku w południowoangielskim hrabstwie Dorset z nadbrzeżnych klifów runęła ziemia. Znalazła się pod nią trójka osób spacerujących po popularnej plaży. 22-letnia kobieta zmarła.
Kolejna duża burza piaskowa nawiedziła stan Arizona w miniony weekend. Habub przyszedł nad Phoenix i dostarczył okazji do nagrania fantastycznych filmów.
Nie wszystkie miejsca w Europie dopadła fala upałów. Każdemu, kto źle znosi wysokie temperatury i tęskni za zimą, polecamy wycieczkę do Norwegii, do Parku Narodowego Hardangervidda. Był tam jeden z Reporterów 24, Gniewko.
W austriackiej Styrii trwa walka z czasem. Meteorolodzy zapowiadają nadejście w środę potężnych burz, podobnych do tych weekendowych, które spowodowały zejście lawin błotnych i ewakuację kilkuset osób. Wciąż nie udało się posprzątać ich skutków.
Groźne pożary lasów szaleją na północnym wybrzeżu Chorwacji. Władze ewakuowały dziesiątki turystów i mieszkańców z zagrożonych terenów. Podczas akcji gaśniczej zginął strażak. Władze zdecydowały, że walkę z ogniem wspomogą żołnierze.
Nad Chicago nadciąga burza wiatrowa, nazywana przez tamtejszych meteorologów "derecho". Jest rozleglejsza i potężniejsza od tych występujących na naszym terytorium, dlatego straty mogą być ogromne. Do tej pory żywioł zdążył powalić już kilka drzew, pozrywać linie energetyczne na przedmieściach Chicago i anulować niektóre loty z tamtejszego międzynarodowego lotniska.
Szef wydziału propagandy w Pekinie nakazał mediom, by przekazywały tylko dobre informacje dotyczące największej od 61 lat powodzi, jaka nawiedziła miasto. Prasa ma unikać krytyki władz, ale głosy o zaniedbaniach i braku wsparcia z ich strony pojawiają się w internecie. Problemy z wielką wodą przeżywa nie tylko chińska stolica. Do Tamy Trzech Przełomów płynie rekordowa fala powodziowa.