Upały dotarły do Paryża. Po deszczowych i chłodnych dniach termometry w stolicy Francji pokazały ponad 30 st. C. Z takiego obrotu sprawy skwapliwie skorzystali paryżanie i turyści, którzy chłodu szukali w słynnej fontannie Trocadero położonej nieopodal wieży Eiffla.
Po najbardziej deszczowym czerwcu od ponad 60 lat i mokrym początku lipca aura w Paryżu wreszcie przypomniała, że mamy środek lata. Termometry pokazały 33 st. C i sprawiły wiele radości mieszkańcom Paryża, którzy tłumnie zapełnili plac położony vis-a-vis największego symbolu francuskiej stolicy - wieży Eiffla.
Wybawieniem Trocadero
Atrakcją i wybawieniem dla poszukujących chłodu stała się słynna fontanna Trocadero leżąca u stóp Pałacu Chaillot. Setki dzieci postanowiły wykąpać się w wodzie tryskającej z jednej z atrakcji Paryża.
Tak duża liczba młodych amatorów kąpieli w fontannach nikogo w Paryżu nie zaskoczyła. Upały zbiegły się bowiem z rozpoczęciem wakacji przez francuską młodzież.
Na świeżym powietrzu
Słońce i wysokie temperatury sprawiły również wiele radości dorosłym. - Nie miałem nic innego do roboty, więc zamiast zostać w domu, pomyślałem, że lepiej przyjść tu, gdzie jest trochę wody, a pogoda jest cool - powiedział Carlos pracujący w jednej z paryskich restauracji. Mieszkańcy stolicy Francji oraz turyści postanowili skorzystać z dawno nie spotykanej w Paryżu ilości słońca i wolny czas spędzili na opalaniu.
Francuscy synoptycy zapowiadają, że słoneczna aura utrzyma się w stolicy Francji jeszcze w piątek.
Autor: adsz/rs / Źródło: Reuetrs TV