- Bałam się zasnąć, bo wiedziałam, że zamarznę - mówi Karen Klein, która przeżyła morderczy marsz przez pustkowie, w poszukiwaniu pomocy. 46-latka przeszła 44 kilometry w śniegu i mrozie, żeby ratować męża i synka.
Rekordowa ilość opadów w Australii sprawiła, że na obszarze Terytorium Północnego na suchych zazwyczaj skałach Uluru pojawiło się tyle wody, że utworzyła ona malownicze wodospady. Tak gwałtowny napływ wody doprowadził też do zamknięcia słynnego parku narodowego Uluru-Kata Tjuta.
Na północy Japonii pogoda jest bardzo zimowa. Intensywne śnieżyce, które tam wystąpiły, przyczyniły się do wielu problemów komunikacyjnych w świąteczny weekend. Wiele lotów zostało odwołanych, przez co tysiące pasażerów przebywały na lotniskach nawet przez trzy dni.
Okres świąt Bożego Narodzenia na południowej półkuli przypada na lato. W Australii wartości na termometrach w tym roku dochodzą do 40 st. C. W wielu regionach to rekordowo ciepłe święta.
Nad Filipiny dotarł tajfun. Przyniósł on ulewne deszcze, silny wiatr osiągający prędkość 255 km/h oraz duże zniszczenia w infrastrukturze. Żywioł zagraża stolicy.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,6 nawiedziło w niedzielę południowo zachodnie Chile. Początkowo służby wydały ostrzeżenie o tsunami, ale po pewnym czasie odwołano alert. Są straty materialne.
Niedaleko Australii i Filipin utworzyły się dwa niebezpieczne zjawiska. Jeden z cyklonów ma uderzyć w Boże Narodzenie, niosąc ze sobą niszczycielski wiatr, powodzie błyskawiczne i ulewne deszcze. Na Filipinach trwają przygotowania.
Naukowcy z Uniwersytetu w Liverpoolu doszli do zadziwiających wniosków. Z najnowszych badań wynika, że epidemia wirusa w Ameryce Południowej była napędzana przez zmiany pogody wywołane bardzo silnym zjawiskiem el Nino w 2015 roku.
Pogoda jest nieubłagana i nie da się jej kontrolować nawet w okresie świątecznym. Dla mieszkańców Wielkiej Brytanii najbliższe dni mogą nie być spokojne. Miejscami wiatr osiągnie prędkość 145 km/h.
Australijska agencja rządowa opublikowała nagranie, które ukazuje przyrodę Antarktyki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że na filmie widać kolorową, dynamiczną naturę i morskie życie rozgrywające się pod grubą warstwą lodu.
Na przedmieściach Melbourne, w Frankston, w Australii, kobieta między świątecznymi dekoracjami i światełkami znalazła jeszcze jedną, dość nietypową ozdobę. Wokół jej świątecznej choinki owinął się metrowy wąż tygrysi.
Bardzo niskie temperatury, które nawiedziły ostatnio północne stany USA spowodowały liczne oblodzenia. Na zdjęciach lotniczych z miasta St. Joseph w stanie Michigan (USA) widać całkowicie zamarzniętą latarnię morską. Zobacz przepiękny zimowy krajobraz.
W Ekwadorze, w prowincji Esmeraldas, zatrzęsła się ziemia. Trzęsienie o magnitudzie 5,7 przyniosło wiele strat. Dwie osoby zginęły, kilkanaście zostało rannych.
Temperatura na południe od Polski wyraźnie spada poniżej zera. Jeziora w Czechach zamarzły. Tymczasem na Węgrzech niewykluczone, że w święta Bożego Narodzenia poprószy.
Choć wiele osób czekało na zimę, w Stanach Zjednoczonych mroźna pogoda sprawia wiele problemów. Aura przyczyniła się do licznych wypadków drogowych i do śmierci co najmniej sześciu osób.
Po ogromnym trzęsieniu ziemi tuż przy Nowej Irlandii, wyspie na Pacyfiku, ogłoszono alert przed tsunami. Wstrząsy o magnitudzie 7,9 nie wywołały jednak ogromnej fali.
Zimowa aura znów dała się we znaki mieszkańcom Stanów Zjednoczonych. Część kraju została sparaliżowana przez oblodzone drogi. Warunki na drogach są tam tragiczne.
Zjawisko, które przyniosło bardzo trudne warunki pogodowe w 2014 roku, znów pojawiło się w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Wir polarny z roku na rok jest coraz słabszy, przez co zimne powietrze dociera do niższych niż zazwyczaj szerokości geograficznych.