Na zachodzie Syberii odnotowano w środę wyjątkowo niską temperaturę. Siarczysty mróz spowodował odwołanie lekcji i wstrzymanie lotów na lotniskach.
Jak poinformowała szefowa służb prasowych władz regionu, Jelena Szumakowa, we wtorek w miejscowości Kazym odnotowano -58 st. C i "praktycznie nie było widoczności".
W środę było jeszcze zimniej. Rekordowa temperatura padła w Chanty-Mansyjskim Okręgu Autonomicznym na zachodniej Syberii.
- Najnowsze dane to -62 st. C dzisiaj na złożu Bolszoje Olchowskoje - dodała w środę rzeczniczka.
To prawdopodobne
Lokalne służby meteorologiczne oficjalnie nie potwierdziły tej informacji, bo nie mają w tym miejscu swojej stacji. Niemniej uznały temperaturę za prawdopodobną, bo od 17 grudnia w regionie termometry wskazują wyjątkowo niskie wartości, o około 15 stopni poniżej normy.
Władze odradzają w tych warunkach podróż samochodem, a w niektórych rejonach drogówka grupuje podróżujących autami tak, by jechali zorganizowaną kolumną.
To nie koniec mrozów
Wyjątkowe mrozy utrzymają się w okręgu chanty-mansyjskim przez najbliższe dwa dni.
Choć zdaniem Szumakowej w piątek termometry wskażą "tylko"-30 st. C, służby meteorologiczne są mniej optymistyczne - prognozują do -52 st. C w piątkową noc, a w sobotę 24 grudnia, w zależności od regionu, od -15 do -32 stopni.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Андрей Курочкин (@kurochkin_andrew) 20 Gru, 2016 o 10:28 PST
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Андрей Курочкин (@kurochkin_andrew) 20 Gru, 2016 o 4:52 PST
Film zamieszczony przez użytkownika Mike Batenev (@mikebatenev) 19 Gru, 2016 o 1:23 PST
Chanty-Mansyjski Okręg Autonomiczny to ważny ośrodek wydobycia ropy i gazu i jeden z najbogatszych regionów Rosji. Obszary, gdzie odnotowano rekordowe mrozy, leżą na północy okręgu.
Absolutny rekord niskich temperatur w Rosji należy jednak do Republiki Jakucji. W 1938 roku odnotowano tam -77,8 st. C.
Choć nie aż tak zimno, mroźno jest także w Czechach i na Węgrzech.
Autor: zupi/aw / Źródło: PAP