Wyprawy morskie zawsze są obciążone dużym ryzykiem - niefortunne wejście statku na mieliznę nierzadko powoduje, że cała misja kończy się wraz z chwilą uszkodzenia kadłuba. O dużym szczęściu może mówić załoga jachtu Polonus, który w grudniu 2014 roku osiadł na kamieniach u wybrzeży Antarktydy. Kapitan, Marek Grzywa po raz pierwszy od zdarzenia opowie, co się stało, w wywiadzie na żywo o godz. 21 na kanale TVN Meteo.