Najnowsze

Najnowsze

Po lawinie błota i kamieni na Słowacji. "Gdyby nie felgi, trudno by było powiedzieć, że to auto"

Mieszkańcy północnej części Słowacji zmagają się ze skutkami intensywnych opadów deszczu i burz, które przeszły nad tą częścią kraju w poniedziałek 21 lipca. W efekcie w pobliżu doliny Vratnej przetoczyły się lawiny - kamienna i błotna. Zniszczeniu uległy m.in. domy i samochody. Do tej pory właściciele odszukują swoje zgniecione auta. Wśród poszkodowanych są m.in. Polacy z Bydgoszczy.

Po ulewach rzeka porwała dwa rosyjskie Su-15

Mieszkańcy regionu obwodu magadańskiego w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej, zmagają się ze skutkami ulewnych deszczy, jakie nawiedziły ten region w środę 23 lipca. Obfite opady doprowadziły do powodzi, która zniszczyła okoliczne domy, drogi i mosty. Lokalna rzeka porwała nawet ze sobą dwa myśliwce.

Śliskie drogi, a widzialność ograniczona

Drogi będą śliskie, a widzialność ograniczona z powodu opadów deszczu oraz burz w większości kraju. Wiatr w trakcie wyładowań może osiągać prędkość do 90 km/h. Jedynie mieszkańcy Polski północno-wschodniej nie powinni narzekać na warunki drogowe.

Upalnie nad Morzem Czerwonym. Burzowo od Phuket aż po Bali

W czwartek nad Morzem Śródziemnym najlepszej pogody mogą spodziewać się wypoczywający w kurortach hiszpańskich, francuskich i afrykańskich. Słońce dopisze też na południu Włoch, na wyspach Grecji, a także na tureckim wybrzeżu. Tym, którzy na urlopie szukają szczególni silnego upału, polecamy plaże nad Morzem Czerwonym.

Pogoda pokrzyżuje plany górskich wędrówek

W czwartek na pogodę nie będą mogli narzekać przede wszystkim turyści wypoczywający na Mazurach i nad morzem. Choć niewykluczone, że i tam miejscami niebo będzie się chmurzyć. Z kolei ci, którzy przebywają obecnie w górach, muszą liczyć się z opadami deszczu i burzami.

"Dzieci krwawiły, matka też". Lew zaatakował autobus z turystami

Traumą, a dla niektórych wizytą w szpitalu skończyła się wycieczka grupy turystów do niemieckiego parku safari. Jeden z lwów, które mieli podziwiać, wskoczył przez okno do wycieczkowego autobusu i tylko przypadek sprawił, że nie zdołał cały wejść do pojazdu. - Gdyby zdołał to zrobić, w środku doszłoby do masakry - opowiadali wstrząśnięci pasażerowie, których po dramatycznej przygodzie dotknęło jeszcze nieodpowiednie ich zdaniem zachowanie pracowników parku.

Barakuda zapolowała na wędkarzy: wyskoczyła i wgryzła się w 13-latka

Mieszkaniec amerykańskiego miasta Port Orange (Floryda) postanowił zabrać swojego syna na ryby. Historia nie byłaby nadzwyczajna, gdyby nie fakt, że plan spokojnego wędkowania pokrzyżowała 30-kilogramowa barakuda. Wielka ryba, która złapała się na haczyk, wyskoczyła z wody i wbiła się w bark nastolatka. Po chwili chłopak leżał w kałuży krwi. Łódź znajdowała się 15 mil od brzegu.

W całej Polsce deszcze, a w lasach obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego

Ostatnio słupki rtęci nierzadko przekraczają 30 stopni. Tak wysoka temperatura znacząco przyspiesza parowanie z gruntu, dlatego prawie we wszystkich polskich lasach obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego, a tym samym - bezwzględny zakaz rozpalania ognia.- Zwykła, żarząca się zapałka lub niedopałek może wywołać pożar, w którym błyskawicznie spaliłyby się kilkusetletnie drzewa - tłumaczą leśnicy i apelują o przestrzeganie przepisów.

Uwaga na osy. Spotkanie z nimi może się zakończyć tragicznie

Spotkanie z osą dla niektórych osób może skończyć się tragicznie - ostrzega prof. Jerzy Kruszewski, krajowy konsultant w dziedzinie alergii. Prócz alergii na jad owadów, ludzie są wrażliwi również na niektóre produkty żywnościowe czy leki. Reakcja anafilaktyczna może być uwarunkowana immunologicznie, lub wrażliwością na jakąś substancję.

Czarna dziura przekształcona w białą może zwracać zassaną materię

Przez dziesięciolecia astrofizycy zastanawiali się, czy czarne dziury nieodwracalnie niszczą to, co do nich wpadnie. Z najnowszych teorii wynika, że czarne dziury pod koniec swojego życia przekształcają się w... białe dziury. To z nich materia, która wpadłaby do czarnych dziur, zostałaby z powrotem wyrzucona w przestrzeń. Ten nowe założenia mocno odbiegają od ogólnej teorii względności.

Jednym kierowcom potrzebne będą ciemne okulary, drugim - wycieraczki

W środę kierowcy podróżujący po południowej Polsce powinni zachować szczególną czujność. Synoptycy przewidują tam zarówno przelotne opady deszczu, jak i burze z dość silnym wiatrem. Pozostali kierowcy powinni natomiast wyczyścić swoje okulary przeciwsłoneczne, by chronić oczy przed słonecznymi refleksami podczas jazdy.

Na Ziemi pioruny, w Kosmosie rozbłyski. Zjawisko jest to samo, tylko skala inna

Chociaż każdego dnia na Ziemi uderza średnio 8 milionów piorunów, wciąż należą one do najbardziej zagadkowych zjawisk atmosferycznych. Coraz nowsze badania pozwalają poznać kolejne tajemnice błyskawic, ale naukowcom to nie wystarcza. Poza znanymi nam wszystkim burzowymi wyładowaniami tropią też ich jeszcze bardziej niezwykłych "kuzynów", których można spotkać np. podczas erupcji wulkanicznych albo w Kosmosie.

Burze w środkowych Włoszech, upalnie w Tunezji i Egipcie

Kapryśna pogoda czeka wypoczywających w kurortach Ameryki Środkowej i Azji. W wielu miejscach pojawią się tam opady deszczu i burze. W kurortach europejskich będzie pogodniej, choć i na Starym Kontynencie może zagrzmieć. Piękną pogodę będą mieli turyści spędzający czas na portugalskich, hiszpańskich i francuskich wybrzeżach.

Strefa burz zmierza w głąb Polski

Strefa komórek burzowych, które uaktywniły się po południu nad Suwalszczyzną, obejmuje kolejne obszary. Grzmi także nad Mazurami i Warmią oraz na Pomorzu. Do wieczora burze mogą wystąpić również w innych regionach.

Jeszcze jeden Księżyc krąży wokół Ziemi?

Większość planet w naszym Układzie Słonecznym ma więcej niż jeden księżyc. Naukowcy spierają się o liczbę naturalnych satelitów krążących wokół Ziemi. Część badaczy twierdzi, że za księżyc Ziemi należy uznać także planetoidę Cruithne.

Tak wygląda polskie wybrzeże z pokładu ISS

Załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej wykonała z orbity fotografię Bałtyku, na której świetnie widać polskie wybrzeże. Wyjątkowo silny efekt kontrastu rozświetlonej wody i ciemnego lądu jest zasługą zachodzącego słońca.

Chmara jętek obległa jedno z amerykańskich miast. Miały 24 godziny na złożenie jaj

Potężna chmara jętek przyfrunęła kilka dni temu do amerykańskiego miasta La Crosse. Owadów było tak dużo, że meteorolodzy mogli śledzić ich ruch na obrazie radarowym. - To był jeden z największych rojów owadów, jakie widzieliśmy - informowali eksperci na łamach lokalnych czasopism. Jętki obległy sporą część miasta. Nic dziwnego, miały zaledwie dobę na to, by znaleźć dogodne miejsce do złożenia jaj.