Zbudowany w holenderskiej stoczni cementowiec pływa pod banderą Bahama. M/v Greenland to pierwszy na świecie statek służący do przewozu ładunków suchych, m.in. cementu, żużla czy popiołu, który ma napęd na gaz skroplony. Dzięki temu jest bardziej ekologiczny i przyjazny środowisku, niż inne tego typu statki, które zasilane są olejem napędowym. To pierwsza wizyta tego statku w gdyńskim porcie.

Zataczający się 33-latek wzbudził zainteresowanie operatorów miejskiego monitoringu w Bydgoszczy. Jak się okazało mężczyzna pod okiem kamer zaczął dewastować świąteczną karetę. Zniszczył też ozdobne łuki przy ulicy Mostowej. Na miejsce wysłano patrol policji.

Gdańscy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy są podejrzani o dwa napady. Scenariusz ich działania za każdym razem miał być taki sam. Najpierw krępowali ochroniarzy, a potem kradli wszystkie cenne rzeczy. Jeszcze we wtorek policja będzie wnioskowała o areszt. Grozi im od 12 do 18 lat więzienia.

Operacja neutralizacji miny na Zatoce Gdańskiej nie należała do najłatwiejszych. Najpierw próbowano ją wypalić, potem okazało się, że konieczna jest detonacja przy użyciu materiałów wybuchowych. 13 Dywizjon Trałowców pochwalił się nagraniem z przygotowań i detonacji niewybuchu z czasów II wojny światowej. Zobacz jak pracowali pod wodą nurkowie-minerzy.

Śledczy badają okoliczności śmierci 5-latki z okolic Bytowa. Dziewczynka zginęła podczas sobotniego kuligu w lesie w pobliżu Kartkowa. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Lęborku. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów.

Czarna postać przysypana śniegiem dumnie stoi w centrum Wejherowa. Choć "strzeże" rynku od 24 lat, dopiero teraz zwrócono na nią uwagę. Chodzi o pomnik Jakuba Wejhera, który w zimowym przybraniu wyjątkowo spodobał się internautom. Szybko "ochrzcili" go bratem bliźniakiem Dartha Vadera, bohatera "Gwiezdnych Wojen".

Zakończyła się akcja neutralizacji miny z czasów II wojny światowej na dnie Zatoki Gdańskiej. Niestety, nie udało się wypalić niewybuchu, dlatego konieczna była detonacja przy użyciu materiałów wybuchowych. Teraz służby sprawdzają, czy podczas akcji ucierpiały zwierzęta.

Nawet 10 tys. zł są warte obrazy, które w grudniu ub. roku skradziono sopockiej kolekcjonerce. Policjanci zatrzymali teraz złodzieja, który - jak się okazało - swój łup sprzedał za kilkadziesiąt złotych w jednym z gdyńskich antykwariatów. Usłyszał już zarzuty, kłopoty może mieć też antykwariusz.

- Był wystraszony. Widać było, że tkwił tu już kolejny dzień. Zjadł wszystkie zielone pędy, do których mógł dosięgnąć i był wycieńczony - mówi pan Janusz Rybicki, który pomógł jeleniowi uwięzionemu we wnykach. Zwierzę w pułapce zastawionej przez kłusowników spędziło prawdopodobnie ponad 5 dni.

W Gdańsku będą duże zmiany w organizacji ruchu na al. Armii Krajowej oraz ul. Okopowej. Wszystko przez przygotowania do budowy dwóch nowych wiaduktów. Zmiany zostaną wprowadzone we wtorek 26 stycznia. Ruch na obecnych wiaduktach, którymi biegnie al. Armii Krajowej, będzie zwężony o jeden pas w każdą stronę, ale wyłącznie w nocy, tylko w godz. 23:30 - 5:00.

Dwadzieścioro dzieci polskiego pochodzenia, które zostały ewakuowane z Mariupola bierze udział w obozie koszykarskim w Sopocie. Przez tydzień będą trenowali pod okiem zawodowych koszykarzy. - Chcemy dać im szansę na zapomnienie o trudnych chwilach, które niedawno przeżywały - mówią organizatorzy. Dzieci nad morze zaprosił Marcin Gortat - polska gwiazda NBA.

Nawet dwa lata więzienia grożą trzem uczestnikom manifestacji antyimigracyjnej, która odbyła się w Gdańsku. Usłyszeli oni zarzuty nawoływania do nienawiści na tle rasowym.

Krakowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który metodą "na wnuczka" nakłonił starszą kobietę, by ta oddała mu wszystkie swoje oszczędności. Podejrzany wpadł podczas rutynowej kontroli, w jego samochodzie mundurowi znaleźli między innymi podrobioną policyjną legitymację, odznakę i gotówkę w różnych walutach – w sumie ponad 150 tysięcy złotych.

Policjanci zarekwirowali kilkadziesiąt komputerów, twarde dyski, karty pamięci i ok. 1800 płyt CD, na których mogą znajdować się materiały pornograficzne z udziałem dzieci. To efekt operacji "BIKE" prowadzonej w dwunastu województwach. Wobec 38 osób wszczęto czynności procesowe. Siedem z nich przyznało się do winy. Trzy osoby usłyszały już zarzuty.

Stacja Morska UG obawia się, że planowana na poniedziałek neutralizacja miny z czasów II wojny światowej może narazić na niebezpieczeństwo morświny. Naukowcy alarmują, że ssaki właśnie teraz licznie pojawiają się w Zatoce Gdańskiej.

Gdańska Stocznia Remontowa do kwietnia wyremontuje platformę hotelowo-serwisową "Safe Bristolia". Jednostka jest już w Gdańsku. W sobotę przez kilka godzin trwało jej dokowanie. - Głównie będziemy się zajmować pracami konserwatorskimi. Trzeba będzie oczyścić i pomalować "nogi" platformy. Sprawdzimy też systemy elektroniczne i hydrauliczne - mówi Janusz Woźniak, rzecznik stoczni. Na platformie jest miejsce dla co najmniej 580 osób. Oprócz sypialni i messy jest tam też salka gimnastyczna oraz kinowa.

Usuwanie miny z dna Martwej Wisły przebiegło zgodnie z planem. Saperzy podnieśli niewybuch i odholowali w głąb Zatoki Gdańskiej. Przywrócono już normalny ruch w Nowym Porcie i na Westerplatte. Komunikacja miejska też kursuje zgodnie z planem.

Nietuzinkowe pierścionki, wisiory i inne ozdoby - taka jest biżuteria, którą od 10 lat projektują studenci gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. W Muzeum Bursztynu w Gdańsku można zobaczyć ponad sto prac wykonanych według najnowszych trendów światowego designu.

Rosjanie rzadziej przyjeżdżają do Polski niż w ubiegłych latach - twierdzi warmińsko-mazurska Straż Graniczna, która właśnie opublikowała statystyki za ubiegły rok. O 20 mln zł zmalała kwota wydana przez mieszkańców Rosji na zakupach w naszym kraju, za to wzrosła wartość przemycanych towarów.

Kubusia Puchatka i jego przyjaciół ze Stumilowego Lasu znają dzieci niemal na całym świecie. Teraz o przygodach sympatycznego łakomczucha można poczytać również po kaszubsku.

W wielu polskich miastach, w tym Gdańsku, Opolu, Bydgoszczy, Olsztynie, Poznaniu i Warszawie odbyły się w sobotę manifestacje Komitetu Obrony Demokracji. Protesty związane były z wprowadzonymi ostatnio przez rząd zmianami dotyczącymi m.in. Trybunału Konstytucyjnego i mediów publicznych.

Lech Wałęsa doczeka się "publicznego finału sprawy Bolka". Na prośbę byłego prezydenta Instytut Pamięci Narodowej zorganizuje 16 marca w Gdańsku debatę z udziałem historyków i biografów Wałęsy. Wśród zaproszony gości są Sławomir Cenckiewicz oraz Piotr Gontarczyk.

W Kartuzach poszukiwania wagi państwowej. Tamtejszy sąd szuka właściciela złożonej w depozycie monety. Nie jest jednak złota ani cenna. To dokładnie jeden grosz. Poszukiwania kosztują setki tysięcy razy więcej. Materiał programu "Polska i Świat".

"Oni myślą, że mogą na dłuższą metę oszukiwać, ale się nie da. Wszyscy wiedzą, że złamali konstytucję, a oni mówią, że tego nie zrobili. To są żarty" - powiedział były prezydent Lecha Wałęsa w "Faktach po Faktach", komentując politykę rządu. Jego zdaniem interes Polski traci przez działania PiS i konieczne jest referendum, w którym naród oceni dorobek rządu Beaty Szydło.

W miejscowości Płociczno w gminie Tuczno (woj. zachodniopomorskie) pod znakiem zapytania stoi przyszłość całej szkoły podstawowej. Po tym, jak nauczyciel przyznał się do molestowania 12-letniej dziewczynki, zaczęło ubywać uczniów. "Ta szkoła jest życiem. Jeśli ją zamkną, to nic już w wiosce nie będzie" - mówi matka jednego z uczniów.

Choć do wiosny jeszcze kilka tygodni we wsi Czatkowy pod Tczewem pojawił się pierwszy bocian. Według mieszkańców już od trzech tygodni nocuje na dachu jednego z domów. Ornitolodzy przekonują, że ptak jest w dobrej kondycji, bo może liczyć na mieszkańców, którzy go dokarmiają.

21-letnia kobieta trafiła do szpitala w Olsztynie z podejrzeniem urazu kręgosłupa. To wynik kuligu, który miał miejsce w czwartek na jednej z dróg w powiecie nidzickim. Kierowca ciągnął za samochodem sanki, worki wypchane watą szklaną i część plastikowej beczki.

Do groźnego wypadku doszło w Kaliszu na Pomorzu. Samochód osobowy czołowo zderzył się z busem. Rannych zostało 7 osób, jedna z nich ciężko - była zakleszczona w pojeździe.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał karę dożywocia dla Łukasza P. W ubiegłym roku skazano go za podwójne zabójstwo: ofiary to 30-latek i jego 8-letni syn, których ciała znaleziono w grudniu 2013 roku w mieszkaniu w Kwidzynie. Obaj zginęli od uderzeń młotkiem. Zabójca był ich znajomym.

Kartuska policja szuka mężczyzny, który w środę po południu z jednego ze sklepów w Baninie uciekł z koszykiem pełnym towarów. Mężczyznę goniła właścicielka, ale zrezygnowała, gdy ten prysnął w jej kierunku gazem pieprzowym. Widać go na nagraniu z kamer monitoringu.