Trójmiasto

Trójmiasto

Nie będzie śledztwa w sprawie urodzin Radia Maryja

Prokuratura Rejonowa w Golubiu-Dobrzyniu odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie urodzin Radia Maryja. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus, której zdaniem podczas uroczystości doszło do "sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób przez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego". 

Wjechał pod pociąg towarowy, nie żyje

Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Tucznie (woj. zachodniopomorskie) kierowca samochodu osobowego wjechał pod nadjeżdżający pociąg. Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Przednimi łapami ledwo się już trzymał lodu

W okolicach Czaplinka (Zachodniopomorskie) strażacy ochotnicy uratowali owczarka niemieckiego, który utknął w przerębli. Strażacy przybyli w porę i dzięki specjalistycznemu sprzętowi pomogli psu wyjść na ląd.

Było -14 st. C, a on szedł boso, bo buty "gdzieś zgubił"

Tego dnia było -14 stopni stopni Celsjusza, spadło też dużo śniegu. Wieczorem policjanci dostali zgłoszenie, że drogą idzie mężczyzna bez żadnych elementów odblaskowych. Gdy go znaleźli, siedział na przystanku. Nie miał butów, bo te - jak twierdził - gdzieś zgubił.

Z samochodu wyrzucał piasek na ośnieżoną jezdnię

W sieci pojawił się film z Nowego Dworu Gdańskiego, na którym widać, jak mężczyzna wysypuje rękoma piasek z samochodu na ośnieżoną jezdnię. Nagranie podpisano "Piaskarka XXI wieku". - To tak nie wygląda - twierdzi firma, które odpowiada za oczyszczanie miasta. I tłumaczy, dlaczego pracownik przerzucał piasek w ten sposób.

"To akt desperacji". Otwierają biznesy mimo obostrzeń. "Nie popieramy, ale rozumiemy"

Siłownia w Sierakowicach (Pomorskie), mimo obostrzeń związanych z epidemią COVID-19, działa od niedzieli. - Postanowiliśmy otworzyć centrum szkoleń i na zasadzie kursów wpuszczamy klientów – tłumaczy właściciel. Jeszcze tego samego dnia miał kontrolę policji i sanepidu. Nie dostali mandatu. Swoje biznesy otwierają też właściciele restauracji, hoteli i stoków narciarskich z górskich miejscowości Dolnego Śląska. I zgodnie podkreślają: - Robimy to, żeby przeżyć.