Piątkowe oświadczenie lidera Razem.

Jakieś bliżej niesprecyzowane ośrodki władzy czy opinii z zaplecza Karola Nawrockiego obiecują mi (...) ułaskawienie - ujawnił Grzegorz Braun. W pierwszej turze wyborów prezydenckich Braun zajął czwarte miejsce, zdobywając ponad sześć procent głosów.

Wirtualna Polska opisała bijatykę "70 na 70", w której brał udział dzisiejszy kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. W jednym szeregu walczył wówczas między innymi z groźnym bandytą, skazanym w 2023 roku za brutalne zabójstwo. - Najbardziej kompromitujące jest to, jak dzisiaj Karol Nawrocki do tego podchodzi. Nie odciął się od przeszłości - komentuje Marek Mikołajczyk z "Dziennika Gazety Prawnej".

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki mogą liczyć na identyczne poparcie - wynika z badania Ipsos dla "19:30" i TVP Info. Obaj kandydaci na prezydenta uzyskali po 47 proc. poparcia.

Zmierzą się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.

Joanna Senyszyn w "Jeden na jeden" w TVN24.

W nowym odcinku "Podcastu politycznego" rozmawiają o tym Arleta Zalewska i Konrad Piasecki.

Gośćmi "Kropki nad i" w TVN24 byli: piosenkarka Mery Spolsky, Wiktoria Nowak ze Stowarzyszenia "Dziewczyny Na Wybory" oraz Paweł Mrozek - Akcja Uczniowska, Instytut Praw Dziecka im. Janusza Korczaka. Mówili o udziale najmłodszych obywateli w wyborach prezydenckich i tłumaczyli, dlaczego wybierali oni kandydatów skrajnych, dlaczego nie lubią KO i PiS, i co zrobią 1 czerwca. - Myślę, że młodzi zdecydują o tym, kto zasiądzie w Pałacu Prezydenckim - powiedział Paweł Mrozek.

Budownictwo społeczne - tak. Dopłaty do kredytów - nie. Tak się kształtuje rządowy program mieszkaniowy.

- Kandydat na prezydenta, który właściwie tylko po to, żeby się przypodobać w jednej audycji panu Mentzenowi, mówi, że Polska nigdy nie zgodzi się na Ukrainę w NATO. Nie ma na to lepszego terminu niż zdrada stanu - tak premier Donald Tusk ocenił w "Faktach po Faktach" postawę Karola Nawrockiego.

- Mamy pierwszy raz w historii Polski sytuację, w której na urząd prezydenta kandyduje człowiek, który nie ukrywa, bo nie jest w stanie ukryć, bezpośrednich związków ze światem przestępczym - powiedział premier Donald Tusk w "Faktach po Faktach" o kandydacie PiS na prezydenta Karolu Nawrockim.

Szef rządu w "Faktach po Faktach".

W drugiej turze wyborów prezydenckich 47 procent respondentów zdecydowanych pójść do głosowania 1 czerwca wybierze Karola Nawrockiego, a 45 procent - Rafała Trzaskowskiego - wynika z sondażu pracowni Opinia24.

Karol Nawrocki był pytany w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem o sprawę kawalerki, którą pozyskał w niejasnych okolicznościach od starszego pana Jerzego. Kandydat PiS odniósł się między innymi do zapisu notarialnego, według którego kwota za mieszkanie została zapłacona. Tymczasem - jak sam przyznał - stało się to dopiero później. - To jest zgodne z prawem - przekonywał.

Ta debata była elementem walki o rząd prawicowej duszy między obozami PiS i Konfederacji - oceniła Katarzyna Przyborska, publicystka "Krytyki Politycznej", odnosząc się do rozmowy Karola Nawrockiego ze Sławomirem Mentzenem. Według Magdaleny Gałczyńskiej z Onetu Nawrocki "robił wszystko, żeby być bardziej konfederacki niż sama Konfederacja".

Jak Polska może utrzymać swoje miejsce w sercu Europy? - pyta w swojej najnowszej analizie "The Economist". Brytyjski tygodnik przyjrzał się sytuacji po pierwszej turze wyborów prezydenckich, zarówno z perspektywy naszego kraju, jak i szerzej - Europy.

Zgromadzenia odbędą się o tej samej porze i w bliskiej odległości.

Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu i współlider Konfederacji, wyraził nadzieję, że Karol Nawrocki zyska na rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. - Zdystansował się od PiS-u w tak wielu sprawach, że będziemy mogli zaproponować mu członkostwo w Ruchu Narodowym - ironizował. Zdaniem Moniki Wielichowskiej, podpisanie przez Nawrockiego deklaracji Mentzena to "akt desperacji".

- Było tego w moim życiu dużo - stwierdził Karol Nawrocki, odpowiadając na pytanie Sławomira Mentzena o aktywność sportową, w tym różne formy walki. Rozmowa dotyczyła też tzw. ustawek.

- Hołownię zgubiło przede wszystkim ego. Stawał się "memiczny" z każdym kolejnym miesiącem kampanii - uważa politolog dr Paweł Stępień.