Wybory prezydenckie 2025

Wybory prezydenckie 2025

Przypadki zamiany głosów w poprzednich wyborach. Co mówią o tym dane z Sądu Najwyższego

W tegorocznych wyborach prezydenckich w co najmniej kilku obwodowych komisjach wyborczych doszło do nieprawidłowości polegających na zamianie głosów kandydatów. Zgłoszenia o tego typu sytuacjach znalazły się w protestach wyborczych kierowanych do Sądu Najwyższego. A jak to wyglądało w poprzednich latach? Pełną odpowiedź dałoby jedynie ponowne przeliczenie głosów oddanych w przeszłości. Analizujemy więc przypadki, które zostały odnotowane przez Sąd Najwyższy przy okazji ostatnich trzech wyborów prezydenckich.

Nieuznawana izba SN: kolejne nieprawidłowości bez wpływu na wynik wyborów

Sąd Najwyższy rozpoznał dziś trzy protesty wyborcze na jawnych posiedzeniach. Sędziowie stwierdzili, że protesty są zasadne, ale nieprawidłowości nie mają wpływu na wynik wyborów. O ważności wyboru prezydenta decyduje kwestionowana Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Przed budynkiem sądu zebrały się dwie grupy protestujących.

Bodnar apeluje do pierwszej prezes Sądu Najwyższego

Zwróciłem się dziś do pierwszej prezes Sądu Najwyższego o jak najszybsze przekazanie do zaopiniowania wszystkich protestów wyborczych - oznajmił prokurator generalny Adam Bodnar. Zaznaczył, że do tej pory otrzymał jedynie 321 protestów wyborczych, a Małgorzata Manowska deklarowała, że jest ich ponad 55 tysięcy. Z własnym wnioskiem - ale do prezesa nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN - wystąpił rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek.

Protest wyborczy rozpatrzony "błyskawicznie". "Niepojęte"

Protest wyborczy doktora Krzysztofa Kontka został rozpatrzony przez Sąd Najwyższy "błyskawicznie" i bez uwzględnienia opinii Prokuratora Generalnego Adama Bodnara. Decyzja w sprawie zapadła tak szybko, że autor protestu nie zdążył złożyć wniosku o jawność posiedzenia. Izba Kontroli Nadzwyczajnej "nie chce się dowiedzieć o anomaliach w komisjach" - skomentował mecenas Jacek Dubois. "Niepojęte jak Sąd Najwyższy traktuje Konstytucję, wyborców i uczestników postępowania" - napisał Bodnar i przedstawił chronologię wydarzeń związanych z wnioskiem doktora Kontka.

"Ważne, żeby o tej sprawie rozstrzygał sąd, co do którego nie ma żadnych wątpliwości"

O ważności tak istotnego elementu demokracji, jakim są wybory prezydenckie, będzie prawdopodobnie rozstrzygał organ, co do którego orzeczenia będą mogły w przyszłości być wątpliwości - mówił w programie "Tak jest" w TVN24 mecenas Paweł Gieras, członek Państwowej Komisji Wyborczej, odnosząc się do kwestionowanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Dodał, że "ważną rzeczą jest, żeby o tej sprawie rozstrzygał sąd, co do którego nie ma żadnych wątpliwości". 

Protest Romana Giertycha. Prokurator generalny chce weryfikacji trzech zarzutów

Prokurator generalny Adam Bodnar zajął stanowisko wobec ponad 200 protestów wyborczych, które otrzymał z Sądu Najwyższego - podała jego rzeczniczka Anna Adamiak. Wśród nich był wniosek posła Romana Giertycha. Prokurator generalny uznał, że trzy wnoszone przez niego zarzuty "wymagają weryfikacji poprzez przeprowadzenie przez Sąd Najwyższy czynności o charakterze dowodowym".

Zbadał anomalie w komisjach. Teraz składa wniosek o jawność posiedzenia w Sądzie Najwyższym

- Dzisiaj powołałem pełnomocnika, kancelarię mecenasa Jacka Dubois. Jutro w moim imieniu złoży do Sądu Najwyższego wniosek, żeby posiedzenie, gdzie będzie rozpatrywany mój protest wyborczy, było jawne - zapowiedział w "Faktach po Faktach" dr Krzysztof Kontek. Jest on autorem badania na temat skali anomalii, do których miało dojść w komisjach wyborczych, i którym poparł swój wniosek.

Posłanka PiS o "zmanipulowanych" wyborach. Czy zgłosiła protest?

- Wszystko wskazuje na to, że te wybory będą zmanipulowane - mówiła w czasie wieczoru wyborczego posłanka PiS Agnieszka Wojciechowska van Heukelom. Twierdziła, że "są liczne dowody manipulacji". Reporter TVN24 Radomir Wit wrócił do niej z pytaniem, czy te przypadki zostały zgłoszone.