Wybory prezydenckie 2025

Wybory prezydenckie 2025

Protest Romana Giertycha. Prokurator generalny chce weryfikacji trzech zarzutów

Prokurator generalny Adam Bodnar zajął stanowisko wobec ponad 200 protestów wyborczych, które otrzymał z Sądu Najwyższego - podała jego rzeczniczka Anna Adamiak. Wśród nich był wniosek posła Romana Giertycha. Prokurator generalny uznał, że trzy wnoszone przez niego zarzuty "wymagają weryfikacji poprzez przeprowadzenie przez Sąd Najwyższy czynności o charakterze dowodowym".

Zbadał anomalie w komisjach. Teraz składa wniosek o jawność posiedzenia w Sądzie Najwyższym

- Dzisiaj powołałem pełnomocnika, kancelarię mecenasa Jacka Dubois. Jutro w moim imieniu złoży do Sądu Najwyższego wniosek, żeby posiedzenie, gdzie będzie rozpatrywany mój protest wyborczy, było jawne - zapowiedział w "Faktach po Faktach" dr Krzysztof Kontek. Jest on autorem badania na temat skali anomalii, do których miało dojść w komisjach wyborczych, i którym poparł swój wniosek.

Posłanka PiS o "zmanipulowanych" wyborach. Czy zgłosiła protest?

- Wszystko wskazuje na to, że te wybory będą zmanipulowane - mówiła w czasie wieczoru wyborczego posłanka PiS Agnieszka Wojciechowska van Heukelom. Twierdziła, że "są liczne dowody manipulacji". Reporter TVN24 Radomir Wit wrócił do niej z pytaniem, czy te przypadki zostały zgłoszone.

Prezes Sądu Najwyższego: nie ja zarządzam protestami

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego nie chciała rozstrzygać, czy protesty wyborcze zostaną przekazane Adamowi Bodnarowi. Z kolei do spięcia z dziennikarką doszło, gdy padło pytanie na temat "giertychówek". Tak Małgorzata Manowska nazwała część protestów wyborczych.

Tu ponownie liczono głosy. Co wiemy?

W związku z pojawiającymi się kontrowersjami po drugiej turze wyborów prezydenckich, w niektórych komisjach zlecono ponowne przeliczenie głosów. Co dzieje się w komisjach, w których przeprowadzono oględziny kart?

Bodnar: anomalie dotyczą znacznie większej liczby komisji

- Anomalie w sprawie liczenia głosów dotyczą znacznie większej liczby obwodowych komisji wyborczych. Zażądamy przeliczenia głosów - poinformował Prokurator Generalny Adam Bodnar. Rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Aleksander Stępkowski przekazał natomiast, że "Bodnar dostanie możliwość odniesienia się do treści każdego z protestów".

SN o pierwszych uznanych protestach. Oto czego dotyczyły

Sąd Najwyższy uznał dotychczas za zasadne trzy protesty po wyborach prezydenckich. Nie mają one jednak wpływu na wynik - przekazał zespół prasowy SN. Dotyczyły między innymi naruszeń w związku z zaświadczeniami do głosowania poza miejscem zamieszkania.

Lawina protestów po wyborach. Szefowa kancelarii prezydenta: jeżeli ktoś kwestionuje...

- Jeżeli ktoś kwestionuje wynik wyborów, pamiętajmy, że w komisjach (...) byli przedstawiciele wszystkich środowisk politycznych - powiedziała szefowa KPRP Małgorzata Paprocka w Radiu ZET. Jak dodała, "poza harcami politycznymi mamy sferę faktów". Tymczasem Sąd Najwyższy i prokuratura zajmują się kolejnymi protestami, które licznie wpłynęły po wyborach prezydenckich.