Misje wojskowe USA

Misje wojskowe USA

"Government shutdown" opóźnia przygotowania do misji w Afganistanie

Od początku paraliżu finansowego USA władze starały się zapewnić, że klincz w finansach publicznych nie dotknie amerykańskich żołnierzy prowadzących działania wojenne poza granicami kraju. Stały dopływ pieniędzy dla żołnierzy gwarantuje uchwalony na kilka godzin przed shutdownem Pay Our Military Act. Jednak ustawa nie dotyczy żołnierzy przygotowujących się do kolejnej zmiany w Afganistanie, którzy zmuszeni zostali do przełożenia treningów.

"Ninja są prawdopodobnie cichsi od SEALs"

"Drogi admirale McRaven, kiedy dorosnę, też chcę być komandosem SEAL, ale czy może mi pan powiedzieć, kto jest cichszy - ninja czy SEAL? I na jak długo może pan wstrzymać oddech?" - tak zaczynał się list 6-letniego Walkera Greentree do adm. Williama McRavena, szefa Dowództwa Operacji Specjalnych amerykańskiego wojska. Admirał odpowiedział.

USA podkopują swoją wiarygodność. "Ameryka jest politycznym bankrutem"

Brak budżetu i paraliż władz USA, chwiejne stanowisko w sprawie kryzysu w Syrii oraz zbliżający się kolejny potencjalny kryzys dotyczący wzrostu limitu zadłużenia, skutecznie podkopują wiarygodność USA. W ostatnich tygodniach mocarstwo straciło wiele na wizerunku. Pojawiły się nawet głosy o "politycznym bankructwie" USA.

Uderzenia USA w Somalii i Libii. "Zapłata" za ataki terrorystyczne

Siły zbrojne USA przeprowadziły operacje militarne w Somalii i Libii. Jedna z nich miała związek z atakiem terrorystycznym w Kenii, celem drugiej było pojmanie wyższego dowódcy Al-Kaidy, Anasa al-Libiego. - USA nigdy nie zaprzestaną wysiłków, aby odpowiedzialni za akty terroru zapłacili za swe czyny - zadeklarował szef dyplomacji USA.

Katastrofa lotnicza sprzed 50 lat. O włos od nuklearnej zagłady

Dwie bomby znajdowały się na pokładzie samolotu B-52, który wpadł w niekontrolowany korkociąg nad Północną Karoliną w 1961 roku. Samolot rozbił się, a obie bomby spadły. Jedna z nich rozpoczęła nawet proces detonacji i niewiele brakowało do eksplozji. Do nowych dokumentów na ten temat dotarł brytyjski "Guardian".

Kongres wraca do pracy. Czas na głosowanie ws. interwencji w Syrii

Po wakacyjnej przerwie Kongres USA w poniedziałek wznowi obrady. Jak poinformowało prezydium Senatu, głosowanie nad prezydenckim wnioskiem o zgodę na interwencję w Syrii może odbyć się już w środę. Dzień wcześniej, Barack Obama spotka się z kongresmenami, aby przekonać ich do poparcia tego pomysłu.

Za interwencją są ci, "którzy dostali więcej pieniędzy od zbrojeniówki"

Czy ilość pieniędzy otrzymywanych od koncernów zbrojeniowych może mieć wpływ na nastawienie polityków wobec interwencji w Syrii? Takie pytanie postawił amerykański portal "Wired" i zbadał wpływy od lobbystów trafiające do senatorów, którzy w środę przegłosowali wstępną zgodę na akcję zbrojną.

1,5 mln dolarów za Tomahawka. Ile będzie kosztowało ukaranie Asada?

Niszczyciele u wybrzeży Syrii są "w pełni gotowe" do uderzenia na siły Asada - poinformował adm. Jonathan Greenert. Szef operacji morskich US Navy zwrócił też uwagę na rosnące koszty misji. Utrzymywanie okrętów na potencjalnym teatrze działań wojennych to dodatkowe ok. 30 mln dolarów tygodniowo. Jeśli dojdzie do ataku, koszty wzrosną. Jeden Tomahawk kosztuje 1,5 mln dolarów, a takich pocisków wystrzelono by co najmniej kilkadziesiąt.

Obama liczy szable na Kapitolu. Pogrążą go partyjni koledzy?

Obama odwołuje podróż do Kalifornii i gorączkowo liczy "szable" w Kongresie przed głosowaniami nad rezolucją pozwalającą uderzyć na Syrię. Bo porażka będzie jego osobistą klęską. Choć komisja Senatu zagłosowała za interwencją w Syrii, pozostają wątpliwości, czy także Izba Reprezentantów udzieli na nią zgody prezydentowi USA. Jeden z think tanków podliczył, że ok. 200 kongresmenów publicznie wyrażało swój sprzeciw lub silny sceptycyzm.

Liderzy Kongresu poparli Obamę. Głosowanie ws. ataku na Syrię formalnością?

Liderzy obu partii w Kongresie zapewniają, że są za przyjęciem wniosku prezydenta ws. uderzenia w reżim Asada. Barack Obama powtórzył, że zakłada on ograniczony atak mający na celu "zmniejszenie zdolność armii Asada" do ponownego użycia broni chemicznej. - Posiadamy także szerszą strategię pomocy syryjskiej opozycji - dodał prezydent USA. - Powinniśmy wysłać rebeliantom broń przeciwpancerną - mówił po spotkaniu przewodniczący senackiej Komisji Sił Zbrojnych, demokrata Carl Levin.

Rosja melduje: odpalono "obiekty balistyczne". Izrael: to tylko ćwiczenia

Rosyjski radar wykrył dwa "obiekty balistyczne" odpalone z centralnej części Morza Śródziemnego w kierunku wschodniej jego części - podała agencja RIA Nowosti, powołując się na Ministerstwo Obrony Rosji. Według Izraelczyków to tylko ćwiczenia. Jednocześnie Rosja skrytykowała Stany Zjednoczone za wysłanie do wybrzeży Syrii okrętów wojennych. Moskwa w rejon wysłała dodatkowo tylko okręt rozpoznania i zapowiada, że więcej okrętów nie wyśle.