TVP

TVP

Najpierw szpagat, potem wymyk. Krótka historia pluralizmu w mediach publicznych

Jeśli chodzi o apolityczność - czy wręcz apartyjność - mediów publicznych, w ostatnich latach poprzeczka została zawieszona tak nisko, że niewielu wysiłków potrzeba, by dokonać widocznej zmiany na styku polityki i tych mediów. Ale jednocześnie trzeba pamiętać, że także za sprawą działania polityków oczekiwania dotyczące odpolitycznienia mediów są tak rozległe, że sprostanie im będzie stanowiło ogromne wyzwanie - pisze Marcin Zaborski.

PiS walczy o utrzymanie partyjnej propagandy

Prezes Jarosław Kaczyński chce, by media publiczne były nadal PiS-owskie, by mógł dzwonić do prezesa telewizji o godzinie 3 w nocy. Mówił o tym na konferencji - w jej trakcie obrażał dziennikarzy i wzywał razem z szefem klubu PiS do wzięcia udziału w manifestacji 11 stycznia w obronie wolności słowa mediów i demokracji. Barbara Sobska.