Turcja

Turcja

Erdogan w Moskwie spotka się z Putinem

Rosyjscy wojskowi nie mogą gwarantować bezpieczeństwa tureckiego lotnictwa nad Syrią po tym, jak kraj ten zamknął swoją przestrzeń powietrzną - powiedział kontradmirał Oleg Żurawlow, cytowany w poniedziałek przez dziennik "Kommiersant". W czwartek w związku z sytuacją w Syrii do Rosji uda się prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan - podała w poniedziałek jego kancelaria.

"NATO nadal wspiera Turcję różnymi środkami"

Tę niebezpieczną sytuację należy deeskalować - powiedział w piątek w Brukseli szef NATO Jens Stoltenberg. Po nadzwyczajnych konsultacjach, przeprowadzonych na wniosek Turcji, Stoltenberg oświadczył, że Sojusz "potępia ciągłe ataki powietrzne ze strony reżimu syryjskiego i wspierającej go Rosji".

Turcja: do ataków na naszych żołnierzy doszło mimo ustaleń z Rosją

Władze tureckiej prowincji Hatay podały, że w wyniku nalotów przeprowadzonych w czwartek przez siły zbrojne Syrii w Idlibie zginęło 33 tureckich żołnierzy. - Nie powinni byli znajdować się na tych pozycjach - ocenił w piątek resort obrony Rosji, który wspiera siły rządowe Baszara al-Asada.

Pierwsze sankcje za tureckie wiercenia

Unia Europejska objęła sankcjami dwie osoby w związku z tureckimi wierceniami wokół Cypru - poinformowała Rada Unii Europejskiej. Restrykcje to zakaz podróżowania do UE i zamrożenie aktywów, a także odcięcie od finansowania przez podmioty z "27".

"W najgorszym razie" spotkanie tylko z Putinem

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował we wtorek, że nie ma jeszcze pełnego porozumienia między Francją, Niemcami i Rosją, co do zaproponowanego na 5 marca czterostronnego szczytu w sprawie sytuacji w syryjskiej prowincji Idlib. Dodał, że "w najgorszym razie" tego dnia dojdzie w Turcji do jego spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

"Walki w Idlibie mogą zakończyć się krwawą rzezią"

W rozmowie telefonicznej prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zaapelował do rosyjskiego przywódcy Władimira Putina, by Rosja powstrzymała działania syryjskiego reżimu w prowincji Idlib. Głos w sprawie zabrał sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, który ostrzegł, że walki w tym regionie mogą "zakończyć się krwawą rzezią".