Samantha Geimer, ofiara Romana Polańskiego, która wielokrotnie oświadczała, że wybaczyła mu gwałt, po raz kolejny zabrała głos w sprawie reżysera. Napisała list, w którym w ostrych słowach zwróciła się prokuratorów w Los Angeles - donoszą media. Poprosiła też o ujawnienie dowodów, które mogłyby pomóc Polańskiemu zamknąć sprawę w USA.