Po kilku ulewnych dniach poziom wód w rzekach w województwach małopolskim i śląskim powoli opada, a sytuacja się stabilizuje. Działania służb koncentrują się na szacowaniu strat i monitorowaniu sytuacji hydrologicznej. Odwołano pogotowie przeciwpowoe
Pilar zmieniła się z burzy tropikalnej w tropikalną depresję, a następnie wygasła. Mieszkańcom nadbrzeżnych miejscowości od kilku dni dokucza ulewny deszcz.
Po tym, jak w Portoryko uderzył huragan Maria, obywatele próbują odbudować swoje domy i odzyskać dobytek. Wyjątkowe zagrożenie stanowi tama, która może pęknąć w każdej chwili.
Poniedziałek zapowiada się deszczowo w dużej części Polski. Jednak miejscami słońce wyjrzy zza chmur. Pogoda niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.
W ciągu następnej doby Polska będzie w zasięgu wyżu znad Morza Białego, jedynie na zachodzie i południu kraju zaznaczy się wpływ płytkiej zatoki niżowej.
Wydano ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego i drugiego stopnia, a także ostrzeżenia meteorologiczne stopnia drugiego i pierwszego. Z powodu opadów w Małopolsce było już 135 interwencji. Na kilku rzekach przekroczone są stany alarmowe.