Brytyjski książę William ostatniego dnia swojej wizyty na Ziemi Świętej odwiedził w Jerozolimie święte miejsca chrześcijan, żydów i muzułmanów. Jego czterodniowa wizyta, jak zauważa agencja Reutera, była ważna zarówno dla Izraelczyków jak i Palestyńczyków, konflikt pomiędzy którymi zaostrzył się w ostatnich tygodniach.

Sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterres zaapelował w poniedziałkowym wystąpieniu na forum Rady Bezpieczeństwa o konsensus niezbędny do sprostania wyzwaniom na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Mówił o groźbie rozprzestrzeniania się konfliktów.

Drugi w linii do brytyjskiego tronu książę William rozpoczął czterodniową wizytę w Izraelu, w trakcie której odwiedzi także okupowane terytoria palestyńskie. Jest to pierwsza oficjalna wizyta państwowa członka rodziny królewskiej w państwie żydowskim. Samolot specjalny z księciem Williamem na pokładzie wylądował na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie późnym popołudniem.

Doradca prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Jared Kushner w opublikowanym w niedzielę wywiadzie dla palestyńskiej gazety "Al-Quds" oświadczył, że USA są gotowe do współpracy z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem, jeśli on będzie tego chciał.

Izraelskie wojsko poinformowało, że w środę nad ranem jego myśliwce zaatakowały 25 obiektów radykalnego ruchu palestyńskiego Hamas w Strefie Gazy w odpowiedzi na rakiety i pociski moździerzowe wystrzelone przez palestyńskich bojowników na terytorium Izraela.

Sytuacja w Strefie Gazy była tematem rozmów premiera Izraela Benjamina Netanjahu z królem Jordanii Abdullahem II. Spotkanie odbyło się w poniedziałek w Ammanie. Obaj przywódcy spotkali się po raz pierwszy od 2014 roku.

Co najmniej 13 tysięcy osób zostało rannych od kul izraelskich żołnierzy podczas trwających od marca demonstracji w Strefie Gazy - poinformował w poniedziałek Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK).

Czterech Palestyńczyków zginęło, a 120 odniosło rany wskutek użycia ostrej amunicji przez wojsko izraelskie podczas kolejnych piątkowych demonstracji Palestyńczyków wzdłuż granicy Strefy Gazy. Wszystkich rannych było tego dnia ponad sześciuset.

Z okazji Dnia Jerozolimy setki tysięcy Irańczyków demonstrują w głównych miastach pod hasłem: "Śmierć Izraelowi!". Solidarność z Palestyńczykami demonstrują też iraccy szyici. W Strefie Gazy Palestyńczycy gromadzą się wzdłuż granicy z Izraelem.

Samoloty izraelskie dokonały w nocy z soboty na niedzielę ataku na cele Hamasu w Strefie Gazy - poinformował rzecznik armii Izraela. Miał to być odwetowy atak.

Zginął Palestyńczyk, który próbował w sobotę wjechać maszyną budowlaną w izraelskich żołnierzy w Hebronie na Zachodnim Brzegu Jordanu - podały w komunikacie źródła wojskowe. Dodano, że żaden z żołnierzy nie został ranny w ataku.

Stany Zjednoczone zapowiedziały zawetowanie projektu rezolucji Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, wzywającej do ochrony Palestyńczyków w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowała w czwartek ambasador USA przy ONZ Nikki Haley.

Kontrolujący Strefę Gazy Hamas poinformował w środę o zawarciu zawieszenia broni z Izraelem. We wtorek palestyńscy bojownicy wystrzelili ze Strefy Gazy na Izrael około 70 pocisków moździerzowych i rakietowych. Agencje zwracają uwagę, że był to najsilniejszy ostrzał Izraela od konfliktu zbrojnego między państwem żydowskim i Hamasem w 2014 roku.

Izraelskie banki wspierają osadnictwo na terytoriach palestyńskich, co stanowi pogwałcenie prawa międzynarodowego - głosi opublikowany we wtorek raport Human Rights Watch (HRW). Mają zapewniać finansowanie deweloperom i przejmować udziały w nowych osiedlach

Co najmniej 28 pocisków moździerzowych wystrzelili we wtorek rano palestyńscy bojownicy ze Strefy Gazy w kierunku południowej części Izraela - poinformowało izraelskie wojsko, dodając, że większość pocisków została unieszkodliwiona. We wtorek dokonali drugiego ataku. Tel Awiw odpowiedział nalotem. Nie ma doniesień o ofiarach.

Premier Benjamin Netanjahu w czasie poniedziałkowej uroczystości otwarcia ambasady Paragwaju w Jerozolimie chwalił ten kraj za przyjmowanie Żydów podczas II wojny światowej i po niej, mówiąc, iż Izrael "nie ma lepszego przyjaciela".

Palestyński minister spraw zagranicznych Rijad al-Maliki zwrócił się we wtorek do Międzynarodowego Trybunału Karnego o śledztwo w sprawie zbadania naruszeń praw człowieka, jakie jego zdaniem związane są z izraelską polityką osadnictwa żydowskiego na palestyńskich ziemiach. Izrael ostro skrytykował to działanie.

Izrael wezwał w poniedziałek do MSZ ambasadorów Słowenii, Belgii i Hiszpanii po głosowaniu w Radzie Praw Człowieka ONZ w sprawie wysłania zespołu międzynarodowych śledczych do zbadania wydarzeń w Gazie, gdzie od końca marca zginęło 118 Palestyńczyków.

Po krwawych starciach na granicy między Izraelem a Strefą Gazy, Organizacja Współpracy Islamskiej (OWI) zaapelowała w piątek wieczorem o "międzynarodową ochronę narodu palestyńskiego", w tym wysłanie międzynarodowych sił pokojowych na terytoria palestyńskie.

Rada Praw Człowieka ONZ przegłosowała rezolucję w sprawie wysłania zespołu międzynarodowych śledczych, specjalizujących się w zbrodniach wojennych, do zbadania ostatnich wydarzeń w Strefie Gazy. Rezolucję "całkowicie odrzuciło" izraelskie MSZ.