Irackie wojsko i sunniccy bojownicy plemienni zdobyli kontrolowane dotychczas przez dżihadystyczne tak zwane Państwo Islamskie (IS) przejście graniczne z Syrią w miejscowości al-Walid na zachodzie Iraku - podała w sobotę w oświadczeniu iracka armia.
Wielu spośród 100 tysięcy cywilów uwięzionych w częściowo zburzonej dzielnicy staromiejskiej Mosulu, który wojsko irackie szturmuje od połowy października ubiegłego roku, ginie codziennie jako "żywe tarcze" wykorzystywane przez dżihadystów - relacjonują agencje.
Rządowe siły irackie odparły zmasowany kontratak tak zwanego Państwa Islamskiego w Mosulu - informują agencje prasowe, powołując się na iracką policję. W starciach zginęło 11 policjantów, czterech cywilów oraz kilkudziesięciu dżihadystów.
Uchodźcy w obozie koło Mosulu, na północy Iraku, zatruli się żywnością dostarczoną przez organizację pozarządową. Dwie osoby zmarły, ponad 750 choruje, co najmniej 300 jest w stanie krytycznym - poinformował iracki resort zdrowia.
Sześcioletnia chrześcijańska dziewczynka, którą trzy lata temu porwali bojownicy tak zwanego Państwa Islamskiego, wróciła do rodziny. Dziecko zostało znalezione na ubogich przedmieściach wyzwalanego Mosulu.
Szyickie milicje w ciągu 30 dni ewakuowały 80 tysięcy rodzin i 200 tysięcy sztuk bydła z terenów leżących na zachód od stolicy irackiej prowincji Niniwa, Mosulu, skąd irackie siły zbrojne powoli wypierają bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego.
Co najmniej 20 osób zginęło, a 34 zostały rannych w zamachu samobójczym na targowisku w miejscowości Musajab koło świętego dla szyitów miasta Karbala w środkowym Iraku - poinformowały irackie siły bezpieczeństwa. Do ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.
Tak zwane Państwo Islamskie (IS) zabija coraz większą liczbę cywilów, którzy próbują uciekać z zachodniej, okupowanej przez dżihadystów części Mosulu - podało Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka (UNHCHR).
Iracki Kurdystan zorganizuje 25 września referendum w sprawie uzyskania niepodległości - ogłosiły władze tego regionu autonomicznego na północy Iraku, mimo sprzeciwu władz w Bagdadzie.
Około 100 tys. dzieci żyje w Mosulu w niezwykle niebezpiecznych warunkach, wiele z nich pozostaje w dzielnicach kontrolowanych przez tak zwane Państwo Islamskie (IS) - poinformował w poniedziałek dyrektor UNICEF w Iraku Peter Hawkins.
Jazydka Nadia Murad po trzech latach wróciła do swojej wioski w północnym Iraku. W 2014 roku zdobyli ją dżihadyści z tak zwanego Państwa Islamskiego. Kobietę sprzedali do niewoli.
Iracka policja przejęła pojazdy terrorystów tak zwanego Państwa Islamskiego (IS). Samochody miały służyć do przeprowadzenia samobójczych zamachów i ataków wymierzonych przeciwko siłom bezpieczeństwa.
Siedem osób zginęło, a 23 zostały rannych w ostrzale moździerzowym prowadzonych przez dżihadystów z tak zwanego Państwa Islamskiego (IS) w Mosulu na północy Iraku - poinformowała iracka policja. Ataku dokonano, gdy mieszkańcy próbowali uciekać z oblężonej przez IS dzielnicy miasta.
Około 30 osób zginęło we wtorek w Bagdadzie w wybuchach dwóch samochodów pułapek. Do jednego z zamachów przyznali się dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego (IS) - podały miejscowe władze. W obydwu zamachach rannych zostało ponad 100 osób.
W piątek późnym wieczorem doszło do dwóch zamachów w południowo-zachodniej części Bagdadu. W eksplozji samochodów pułapek zginęło 10 osób, w tym trzech policjantów.
Rozpoczęcie walk o Stare Miasto w Mosulu może skończyć się kolejnym kryzysem humanitarnym - wynika z szacunków Organizacji Narodów Zjednoczonych. ONZ ocenia, że z miasta może uciec ponad 200 tysięcy osób.
Bojownicy dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie (IS) w Mosulu zostali całkowicie okrążeni przez armię iracką wspieraną przez międzynarodową koalicję pod wodzą USA i są "na skraju upadku" - poinformował we wtorek rzecznik koalicji płk John Dorrian.
Tak zwane Państwo Islamskie jest winne zbrodni ludobójstwa wyznawców chrześcijaństwa i nadszedł czas, aby świat nazwał to po imieniu – powiedział wiceprezydent USA Mike Pence występując w piątek na Światowym Szczycie w Obronie Prześladowanych Chrześcijan w Waszyngtonie.
Oddziały Pospolitego Ruszenia, czyli prorządowej milicji, rozpoczęły w piątek nową ofensywę. Operacja ma na celu oczyszczenie z bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego (IS) obszarów między Mosulem a granicą z Syrią. W tym czasie iracka armia kontynuuje ciężkie walki o Stare Miasto w Mosul.
- Państwo Islamskie przegrywa batalię dzięki zaangażowaniu wielu krajów, ale uciekający z Syrii i Iraku terroryści będą chcieli siać terror także w Europie - oświadczył przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani w piątek w Rzymie.