Były premier Katalonii Carles Puigdemont, po tym jak zrezygnował z kandydowania na szefa rządu, proponuje powołanie parlamentu na uchodźstwie. Deklaracja polityka, który nadal przebywa w Brukseli, utrudnia powołanie nowych władz regionalnych w Katalonii. Negocjacje w tej sprawie bezskutecznie trwają od grudnia, czyli momentu wybrania nowego parlamentu Katalonii.