Kadr ze zdjęciem Donalda Tuska i podpis: "Panowie, policzmy głosy". Tak polityczni przeciwnicy przewodniczącego Platformy Obywatelskiej wykorzystują w kampanii przedwyborczej ujęcia z filmu Jacka Kurskiego "Nocna zmiana". Przekaz jest prosty i propagandowo atrakcyjny - lider PO wspólnie z agentami komunistycznymi działającymi w Sejmie pierwszej kadencji doprowadził do upadku rządu Jana Olszewskiego i zatrzymania lustracji. Przeciwnicy Tuska karmią tak jeden z mitów, którego ziarno zasiał sam Olszewski.