Palantir, amerykańska korporacja zajmująca się analizą danych dla wojska i wywiadu, dostarcza oprogramowanie polskiej administracji. Na razie robi to za darmo. Do tej pory wiadomo było o jej współpracy z kancelarią premiera. Ale, jak wynika z ustaleń tvn24.pl, podmiotów korzystających z technologii Palantira jest więcej.
Powołane w lutym Wojska Obrony Cyberprzestrzeni prowadzą rekrutację wśród specjalistów IT, budują "cyberbroń" i w 2022 r. dysponowały budżetem 1,2 mld zł. Ale czy hierarchiczna i oparta na dyscyplinie robota w budżetówce przyciągnie komputerowych geeków? Czy polska armia ma realne zdolności militarne w sieci, czy na razie tylko "paraduje z cyberbronią" tak, jak defiluje się z nowymi czołgami i karabinami?
NSO Group, producent oprogramowania szpiegowskiego Pegasus, liczy na swojego "wieloletniego sojusznika" Benjamina Netanjahu, który w ubiegłym miesiącu odzyskał fotel premiera Izraela. Polityczna protekcja może pomóc firmie wydobyć się z tarapatów finansowych. Jak zareaguje Unia Europejska? I czy Polska może dalej kupować systemy szpiegowskie z Izraela?
Jedna z aktywnych rosyjskich grup hakerów miała dokonać serii ataków na systemy rządowe i strategiczną infrastrukturę Ukrainy i wspierających ją krajów, w tym Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Słowacji, Norwegii i Finlandii.
Waszyngton nakłada na Chiny kolejne sankcje, próbując zdusić i zahamować rozwój tamtejszego przemysłu układów scalonych. Gdyby Pekin nadgonił w produkcji tej technologii za Tajwanem, przemodelowałoby to militarno-gospodarczy układ świata. - Ale jeśli Chiny zdecydowałyby się najechać Tajwan, jest bardzo mało prawdopodobne, że przejęłyby nietknięte fabryki i ultraprecyzyjny sprzęt do produkcji czipów - mówi tvn24.pl Chris Miller, autor "Chip War".