astronomia

astronomia

Rozbłyski Perseidów od Budapesztu po Kalifornię

"Spadające gwiazdy" już rozświetlają niebo. Jasne smugi widać w różnych miejscach świata - od Budapesztu przez Madryt po Wyspy Kanaryjskie i amerykańską pustynię Mojave. W niebo wycelowanych zostało sporo teleskopów i obiektywów, ale żeby napawać się tym astronomicznym widowiskiem, wystarczy zwykły koc albo leżak.

"Kropka, której nie powinno być". Odkrył nowy księżyc Neptuna

Astronom z USA badający archiwalne zdjęcia Neptuna zrobione za pomocą kosmicznego teleskopu Hubble'a odkrył nowy, 14. księżyc krążący wokół tej planety. Kluczowy okazał się pomysł przeanalizowania przestrzeni wokół Neptuna, ale poza obszarem jego pierścieni. Satelita nie dostał jeszcze imienia, ale wiadomo, że zostanie ono wybrane z antycznej mitologii.

Perseidy ozdobią wakacyjne noce

Tym, którzy zasiedzą się do późna w wakacyjne noce, radzimy w najbliższych dniach spojrzeć w niebo. Zaczną się na nim pojawiać pierwsze meteory ze znanego i aktywnego roju Perseidów. Na największe zagęszczenie "spadających gwiazd" trzeba jeszcze poczekać niecały miesiąc.

W piątek Ziemia osiągnie aphelium

W piątek, o godz. 17, Ziemia znajdzie się najdalej od Słońca - osiągnie tzw. aphelium. Oba ciała będzie wtedy dzielił dystans 152,1 mln kilometrów.

Gorące danie czarnej dziury

Pod koniec roku supermasywna czarna dziura, która leży w centrum Drogi Mlecznej, pochłonie przelatujący nieopodal niewielki obłok gazu. To może być jednak dopiero jej pierwsze danie, jak pokazują najnowsze obserwacje.

Dwie lornetkowe komety na majowym niebie

Wystarczy lornetka, by na majowym niebie zobaczyć dwie komety. Pierwszą z nich, C/2011 L4 (PanSTARRS), można obserwować w Polsce przez całą noc. Drugą, C/2012 F6 (Lemmon), dostrzeżemy przede wszystkim nad ranem.

Tysiące teleskopów wycelowanych w Księżyc

Dokładnie 2978 osób jednocześnie oglądało Księżyc przez teleskopy w stolicy Meksyku i 40 innych miejscach w kraju. Wydarzenie trafiło do Księgi Rekordów Guinnesa, o 225 osób bijąc poprzedni rekord ustanowiony w tym samym kraju. - Chcemy przekonać ludzi, żeby powyciągali teleskopy z szafek i ich używali - przekonują organizatorzy.

Zapolujcie na szóstą planetę od Słońca

W nadchodzących tygodniach warto poszukać na niebie Saturna, bo warunki do obserwowania go będą bardzo dobre. Niewykluczone, że ci, którzy posłużą się lunetą, dojrzą także pierścienie i księżyce tej szóstej od Słońca planety.

Jowisz spotkał się z Księżycem

W niedzielę w pobliżu księżycowego rogala znalazł się jasny punkt. To Jowisz zbliżył się do ziemskiego satelity na odległość około 3 stopni. Astronomiczne spotkanie na pogodnym niebie zarejestrowali internauci.

Gwiazda starsza niż Wszechświat? Jej "metryka" mogła obalić obowiązujące teorie

Gwiazda HD 140283 od dawna uchodziła za jedną z kosmicznych seniorek. Astronomowie próbujący ustalić jej dokładny wiek w pewnym momencie stanęli przed paradoksem, bo z obliczeń wychodziło, że gwiazda jest... starsza niż sam Wszechświat. Najnowsze obserwacje teleskopu Hubble'a pozwoliły kosmiczną staruszkę nieco odmłodzić, a tym samym uratować obowiązujące teorie kosmologiczne.

Samolotem polecą w stronę komety. Tam, gdzie lepiej widać

88 osób będzie mogło znaleźć się 11 km bliżej wyjątkowo jasnej komety C/2011 L4 Pan-STARRS niż pozostałe 7 mld Ziemian. Wszystko za sprawą niemieckiego biura podróży, które organizuje przelot na tej wysokości wynajętym samolotem, by zapewnić idealne warunki do obserwacji tego kosmicznego spektaklu.

Polacy skalibrowali "kosmiczną linijkę". 160 tys. lat świetlnych do Wielkiego Obłoku Magellana

Międzynarodowemu zespołowi astronomów, którego znaczną część stanowili Polacy, udało się precyzyjnie wyznaczyć odległość do jednej z najbliższych galaktyk. Według ich pomiarów dystans między Ziemią a Wielkim Obłokiem Magellana wynosi dokładnie 160 tys. lat świetlnych. Ten wynik wyznaczający "kosmiczną linijkę" jest dla pomiarów odległości w kosmosie tym, czym na Ziemi wzorzec metra z Sevres.

Proszek z Marsa wzbudził euforię. Curiosity szuka wilgoci

Zdjęcie szufelki wypełnionej skalnym proszkiem wzbudziło euforię inżynierów łazika Curiosity. - Dla zespołu pobierania próbek to równie dużo, co szaleństwo po udanym lądowaniu - wyjaśnił jeden z nich. Fotografia potwierdza, że historyczny odwiert zakończył się sukcesem, a pobrany materiał nadaje się do badań.