Mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Włodzimierz Cimoszewicz.

Większość Rosjan przybyła do Finlandii i Estonii.

Nieuznanie ich zapowiedziały między innymi Stany Zjednoczone, Polska, Niemcy, Francja, Kanada, Turcja, Bułgaria, Kazachstan i Serbia, a także liderzy państw G7 oraz przedstawiciele NATO.

Informację o akcji komentują niemieckie media.

Jesteśmy ogromnie wzruszeni tą bezinteresownością i wspaniałością - oświadczył ambasador USA w Polsce.

Przestępcy fałszowali rosyjskie akty urodzenia.

W mediach społecznościowych pojawiają się też relacje tych, którym się udało.

"Jest wielu, którym zostało trochę dodatkowych pieniędzy i chcą uciec".

Na szefa CDU spadła fala krytyki.

Były lider Pink Floyd w ostatnich tygodniach spotkał się z olbrzymią krytyką za powtarzanie rosyjskiej propagandy i oskarżanie Zachodu o wybuch wojny w Ukrainie.

Niczego na tym nie stracimy - oświadczył Kasym-Żomart Tokajew

W lutym zostanie obudzony, by przepowiadać nadejście wiosny.

Oceniają Amerykanie.

W tvn24.pl relacjonujemy wydarzenia z i wokół Ukrainy.

Były ambasador w Afganistanie Piotr Łukasiewicz i Wacław Radziwinowicz z "Gazety Wyborczej" w "Kropce nad i".

Decyzja Kremla wywołała masowe protesty Rosjan.

"On jest wart stu generałów".

Szef MSZ Serbii Nikola Selaković podpisał umowę z Siergiejem Ławrowem.

Nie jest znana dokładna liczba osób, które chce zmobilizować Kreml. Oficjalnie władze mówią o 300 tysiącach osób.

Niezależny portal poinformował o wielokilometrowej kolejce samochodów i o chaosie.