Koronawirus w Polsce

Koronawirus w Polsce

"Władza próbuje pokazać, że jednak jest trochę równiejsza wobec prawa"

- Zarówno to, co się, stało 10 kwietnia, czyli kwestia naruszenia wszelkich obowiązujących wtedy ograniczeń, jak i kwestia tego spotkania w restauracji, jest rzeczą, która narusza obowiązujące obecnie regulacje - mówił w TVN24 mecenas Łukasz Chojniak, oceniając stosunek przedstawicieli władzy do wymogów zachowania odpowiedniego dystansu. - Władza próbuje pokazać, że jednak jest trochę równiejsza wobec prawa - stwierdził.

Premier: zalecenia to nie nakazy. Ustawa: istnieje obowiązek stosowania się do zaleceń

Po tym jak premier Mateusz Morawiecki opublikował zdjęcia z restauracji w Gliwicach, pojawiły się zarzuty o to, że nie stosuje się do obowiązujących obostrzeń sanitarnych. Szef rządu przekonywał, że "pewne odległości są zalecane, ale nie są nakazywane". Obowiązująca jednak od marca rządowa specustawa dodaje przepisy do ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Jeden z zapisów mówi o "obowiązku stosowania się do zaleceń". - Widać niekonsekwencję - mówi adwokat Piotr Walczak.

"W państwie demokratycznym władzy nie wolno więcej. Władzy wolno mniej"

Żyjemy de facto w nieogłoszonym stanie klęski żywiołowej. Nie znamy reguł gry, w którą mamy obowiązek grać - mówiła w TVN24 Eliza Rutynowska z Forum Obywatelskiego Rozwoju. Podkreślała też, że w demokratycznym państwie władza "powinna być przykładem", jeżeli chodzi o przestrzeganie prawa, bo sama je stanowi.

"Pandemia już uderzyła w nasze dusze i serca"

Z całą pewnością to, co nazywamy niepewnością, zachwianiem jakiegoś porządku, dotknęło wszystkich - stwierdziła w "Faktach po Faktach" psycholog Ewa Woydyłło-Osiatyńska. Terapeutka mówiła o tym, jak pandemia wpłynęła i wpływa na kondycję psychiczną Polaków. - To jest cały łańcuch przeżyć, z którymi ludzie są bezradni, zostawieni sami sobie ze względu na izolację - dodała.

Jeden stolik, cztery obce osoby, wśród nich premier. Morawiecki: te odległości są zalecane, ale nie nakazywane

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w piątek jedną z restauracji w Gliwicach, która skorzystała z planu pomocy dla przedsiębiorstw. Na zdjęciach opublikowanych przez szefa rządu widać, jak siedzi on przy jednym stoliku z właścicielami lokalu. Wątpliwości budzi to, czy w czasie spotkania nie naruszono zasad, które Ministerstwo Rozwoju wytyczyło w związku z przeciwdziałaniem pandemii. - Te pewne odległości są zalecane, ale nie są nakazywane - tłumaczył w sobotę Morawiecki.

Cieszyński: te same szpitale jednoimienne mogą zostać przywrócone na jesieni

Obecnie wygaszane szpitale jednoimienne mogą zostać przekształcone ponownie na jednoimienne na jesieni, podczas drugiej fali zachorowań na COVID-19 - zapowiedział w sobotę wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Podkreślił, że przygotowana infrastruktura techniczna w tych szpitalach pozwoli na ich szybszą transformację.