Władimir Putin, który zaskoczył własnych żołnierzy. Agresja na wszystkich kierunkach jednocześnie. Brak jednego dowódcy operacji przeciwko Ukrainie. Nieuzasadniona wiara Rosjan we własną propagandę. Korupcja w armii mimo trwającej wojny. A może próżność i brak wyciągania wniosków u zachodnich przywódców, z których wielu dziś wygląda jak przeciwieństwo Wołodymyra Zełenskiego - komika, który został mężem stanu.
Rosyjska armia, która napadła na Ukrainę ma przed sobą prawdopodobnie znacznie trudniejsze miesiące, niż ukraińska. Przy brakach w odzieży, sprzęcie i złym dowodzeniu, zima może być zabójcza - podkreśla Phil Wasielewski, były marine i analityk.
Pociski Ground-Launched Small Diameter Bomb (GLSDB) o zasięgu 150 kilometrów pozwoliłyby Ukrainie trafić w cenne cele wojskowe, które do tej pory były poza zasięgiem.