Mało kto się tego spodziewał, ale angielscy piłkarze mogą już przebukowywać bilety i po wtorkowym meczu z Kostaryką, który będzie wyłącznie o pietruszkę, będą wracać do ojczyzny. W niesławie, bo pierwszy raz od 1958 roku piłkarze Trzech Lwów odpadli z mundialu po fazie grupowej.