Przedmiotem sporu między władzami Ukrainy i czterema muzeami na zaanektowanym przez Rosję Krymie jest zbiór kilkuset scytyjskich, greckich i rzymskich eksponatów.
Brytyjski minister odpowiadający za relacje z Unią Europejską oświadczył, że obecne propozycje Brukseli dotyczące reformy protokołu północnoirlandzkiego "nie idą wystarczająco daleko".