- Prędzej czy później, ta zła ustawa znajdzie swoje zaszczytne miejsce jakim jest w kosz na śmieci! - przemawiał do protestujących przed Sejmem związkowców przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. Po godz. 9 rozpoczął się protest "S" przeciw rządowym propozycjom podniesienia wieku emerytalnego, nad którymi podczas tego posiedzenia ma głosować Sejm. Przed budynkiem stanęło miasteczko namiotowe.
Od godziny 9 do 19 w miasteczku jako pierwsi zamieszkają związkowcy z Regionu Łódzkiego. 100 osób planuje pozostanie w tym miejscu na noc. Później akcję poprowadzą związkowcy z Regionu Dolny Śląsk i Regionu Śląska Opolskiego a kolejnego dnia z Regionu Koszalińskiego Pobrzeże.
- Dla nas nic się nie kończy, będziemy walczyć aż do skutku - przemawiał do protestujących Piotr Duda, przewodniczący NSZZ ”Solidarność”. Według niego, ”jeśli ustawa nie wchodzi w większym konsensusie społecznym i politycznym, to nie ma szans na dłuższe przeżycie”.
We wtorek przewodniczący spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem. - Apelowałem wczoraj u premiera: niech pan wstrzyma prace, my wstrzymamy protesty - mówił w środę rano na antenie TVN24. Dodał, że satysfakcjonującą ustawą dla ”S” byłaby taka, w której nie trzeba byłoby podnosić wieku emerytalnego. - My mówimy: 65 dla mężczyzn, 60 dla kobiet. Otoczyć to porządnymi rozwiązaniami, chociażby takimi, które wczoraj przedstawiłem premierowi dotyczącymi tzw. umów śmieciowych i odprowadzania składek od umów o dzieło - powiedział. Związek przygotował dwa projekty ustaw wraz z uzasadnieniem (w tym projekt dot. pracy tymczasowej), które wczoraj zostały przedstawione szefowi rządu.
Szef ”S” zapowiedział, że namiotowe miasteczko nie zniknie sprzed Sejmu przynajmniej do końca tygodnia. Przestrzegł również rząd, że ustawy takie jak ta podnosząca wiek emerytalny, mają złe skutki dla rządzących. - Widać, jak Francuzi i Grecy potraktowali tych, którzy chcą kryzys tylko przekładać na zwykłych obywateli - podsumował Duda.
Jutro nadzwyczajne posiedzenie KK NSZZ
Już w poniedziałek Duda poinformował, że 10 maja przed Sejmem odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Komisji Krajowej NSZZ ”Solidarność”, na które zaproszono prezydium NZZZ Rolników Indywidualnych ”S”. Tego dnia ma się przed Sejmem odbyć organizowana przez Solidarność publiczna debata na temat rządowych planów emerytalnych.
11 maja do Warszawy – w dzień głosowania w Sejmie rządowego projektu dot. emerytur – przyjadą także inne grupy związkowców.
Sejm zajmie się projektem
Dziś rano w głosowaniu posłowie zdecydowali, że jeszcze po południu odbędzie się drugie czytanie rządowych projektów zmian w systemie emerytalnym i w emeryturach mundurowych. Przed głosowaniami o przerwę wnioskował szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Jak mówił, sejmowe prace nad projektami emerytalnymi prowadzone są w sposób skandaliczny i łamią zasady legislacji. Zapowiedział też, że jeśli projekty te zostaną uchwalone, PiS zaskarży je do Trybunału Konstytucyjnego. Wniosek Błaszczaka nie zyskał poparcia Sejmu.
Projekt w komisji nadzwyczajnej
W piątek, 4 maja sejmowa komisja nadzwyczajna ds. reformy emerytalnej zakończyła pierwsze merytoryczne posiedzenie. Rządowy projekt podnoszący wiek emerytalny do 67 lat dla kobiet i mężczyzn przewiduje, że od 2013 r. wiek emerytalny będzie wzrastał o trzy miesiące każdego roku. Ponadto zakłada też m.in. możliwość przejścia na wcześniejszą, tzw. częściową emeryturę.
Prawo do takiego świadczenia miałyby kobiety w wieku 62 lata, które mają co najmniej 35 lat stażu ubezpieczeniowego (okresy składkowe i nieskładkowe) oraz mężczyźni, którzy ukończyli 65 lat i posiadają co najmniej 40 lat stażu ubezpieczeniowego. Częściowa emerytura stanowiłaby 50 proc. pełnej kwoty emerytury.
ab//bgr
Źródło: TVN24, solidarnosc.org.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24