Spór w obozie dobrej zmiany to efekt lekceważenia prezydenta - przekonuje wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15) w "Rzeczpospolitej", pytany o starcia prezydenta Andrzeja Dudy z szefem MON Antonim Macierewiczem i ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
Poseł Kukiz'15 Tyszka w wywiadzie komentował między innymi projekty ustaw prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie sądownictwa.
"Sprzeczne sygnały z obozu rządowego"
- Te ustawy w żaden sposób nie rozwiązują problemu, który od lat jest wskazywany na pierwszym miejscu w badaniach dotyczących funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce, a mianowicie przewlekłości postępowań. (...) Jako Kukiz'15 pracujemy nad przywróceniem do polskiego porządku prawnego instytucji sędziów pokoju, wybieranych przez obywateli i przez nich kontrolowanych. Sędziowie pokoju orzekaliby w drobnych sprawach cywilnych i karnych, na podstawie uproszczonej procedury, co spowodowałoby przyspieszenie postępowań i odciążenie sądów powszechnych - podkreślił.
Na pytanie, czy prezesowi PiS uda się przekonać prezydenta do zmian proponowanych wcześniej przez ministra Ziobrę, odparł, że na razie wysyłane są sprzeczne sygnały z obozu rządowego. - Z jednej strony mówi się o bliskim kompromisie między PiS a prezydentem, a z drugiej strony prezes Kaczyński wypowiadał się ostatnio w bardzo ciepłych słowach o ministrze Ziobrze - wskazywał wicemarszałek Sejmu.
Nie wiadomo jeszcze, czy Kukiz'15 zagłosowałby za projektami prezydenckimi o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym w takim kształcie, w jakim zostały przedstawione przez głowę państwa. - Chociaż uważamy, że te ustawy w nikły sposób przyczyniają się do reformy sądownictwa, będziemy nad nimi dyskutować wewnątrz naszego klubu i zgłosimy do nich swoje poprawki. Decyzja co do poparcia lub jego braku jeszcze nie zapadła - mówił Tyszka.
"Pokłosie polityki lekceważenia"
Wicemarszałek został również zapytany, jaka jest dziś pozycja prezydenta w obozie dobrej zmiany w kontekście sporów z Antonim Macierewiczem i Zbigniewem Ziobrą.
- Na te spory trzeba spojrzeć w szerszym kontekście, bo moim zdaniem są one pokłosiem polityki lekceważenia prezydenta i chęci umniejszania jego pozycji przez kilku wpływowych ministrów obecnego rządu - stwierdził.
Minister stwierdził również, że "niepokojący" jest zwłaszcza spór prezydenta Dudy i ministra Macierewicza, bo dotyczy kwestii związanych z obronnością, o "fundamentalnym znaczeniu dla państwa", "które powinny być wyjęte spod bieżącej kłótni politycznej".
Wicemarszałek wskazał, że zdaniem Kukiz'15 do eskalacji tego sporu przyczyniają się niejasne przepisy konstytucji dotyczące podziału kompetencji w zakresie obronności między prezydentem a rządem.
"Częściowe odszkodowanie" za reprywatyzację
Tyszka w rozmowie z "Rzeczpospolitą" odniósł się również do pomysłów wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego na walkę z reprywatyzacją.
- Na razie ciężko odnieść się do tych pomysłów, bo nie znamy jeszcze pisemnych założeń do projektu ustawy reprywatyzacyjnej. (...) Na tym etapie mogę powiedzieć, że moim zdaniem najlepszym sposobem na zadośćuczynienie byłoby przekazanie w ramach częściowego odszkodowania nieruchomości znajdujących się w zasobie rolnym Skarbu Państwa - mówił.
Autor: kc / Źródło: PAP