Kultura i styl

Kultura i styl

"Gdyby to nie był Everest, to byśmy prawdopodobnie nie weszli"

To była olbrzymia motywacja, nie tylko dlatego, że to pierwsza historyczna wyprawa, ośmiotysięcznik, ale jednak Everest, trzeci biegun, punkt szczególny... To nas napędzało - wyznał w "Xięgarni" himalaista Leszek Cichy, współautor książki "Gdyby to nie był Everest…".

Miuosh: uznaję temat za zamknięty dopiero, kiedy o nim napiszę

Im dalej jestem od czegoś, z czym sobie już poradziłem, tym łatwiej mi o tym mówi. Ostatnim etapem jest przyznanie się do czegoś przed samym sobą. Pogodzenie się z tym, co się spie*****o, nawyrabiało w życiu - mówi Miuosh w rozmowie z portalem tvn24.pl. - Nie można udawać, bo to się zawsze źle kończy - przyznaje raper.

"Tak, ty, Natalie. Jesteś problemem". Spór o kreację Portman

Natalie Portman na niedzielnej gali oscarowej miała na sobie pelerynę z naszytymi nazwiskami reżyserek, które zostały pominięte w tegorocznym wyścigu do nagród Akademii Filmowej. Jej gest spotkał się z wieloma pozytywnymi komentarzami. Jednak aktorka i aktywistka społeczna Rose McGowan skrytykowała Portman, zarzucając jej hipokryzję. Gwiazda "Czarnego łabędzia" postanowiła odpowiedzieć.

"Był pewien, że wspomnienia o miłości można ocalić". Pożegnanie Romualda Lipki

Był przekonany o prawdziwości słów świętego Pawła, że miłość nie ustaje - mówił podczas uroczystości pogrzebowych Romualda Lipki w Archikatedrze Lubelskiej metropolita lubelski Stanisław Budzik. Pożegnanie jednego z najwybitniejszych polskich muzyków rozpoczęło się od zagrania na trąbce fragmentu hitu Budki Suflera "Jolka, Jolka pamiętasz". "Panie Romualdzie, pański wszechstronny dorobek zajmuje poczesne miejsce w historii polskiej muzyki popularnej" - napisał w liście wicepremier i minister kultury Piotr Gliński. 

"Parasite" zmiażdżył konkurencję

Wielka niespodzianka na zakończenie oscarowej gali. "Parasite" jako pierwszy obraz nieanglojęzyczny wygrał w kategorii najlepszy film. Ponadto tryumfował w kategoriach: najlepszy film międzynarodowy, najlepszy reżyser, najlepszy scenariusz oryginalny.

Akademia napisała nowy rozdział historii kina

Czterech statuetek dla południowokoreańskiego "Parasite", w tym w najważniejszej kategorii, nie spodziewał się nikt. Po raz pierwszy w historii Oscarów najważniejsza nagroda trafiła do filmu nieanglojęzycznego. Tym samym ponad 8 tysięcy akademików zaczęło nowy rozdział w historii kina.

"Wotum nieufności wobec kina amerykańskiego"

"Parasite" to walkower, jeśli idzie o ambicje amerykańskie, bo "Parasite" już został nagrodzony w Cannes Złotą Palmą w maju ubiegłego roku, więc wszyscy już wiedzą, że to wybitny film. Niczego Oscary nie zmieniają w tej sprawie - ocenił w rozmowie w TVN24 krytyk filmowy Tomasz Raczek.

"Parasite" pokonał "Boże Ciało"

"Parasite" Bonga Joon Ho został w nocy z niedzieli na poniedziałek nagrodzony Oscarem w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. Statuetki nie otrzymało "Boże Ciało" Jana Komasy.

"Parasite" tworzy historię

Południowokoreański film "Parasite" zapisuje się w historii Oscarów jako pierwszy nieanglojęzyczny film, który wygrał w kategorii najlepszy film. "Parasite" zdobył Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy i pokonał między innymi "Boże Ciało" Jana Komasy. Bong Joon Ho otrzymał także nagrodę za najlepszy scenariusz oryginalny oraz za reżyserię. Nagrody aktorskie trafiły do: Renee Zellweger, Joaquina Phoenixa, Laury Dern i Brada Pitta.

"And the Oscar goes to...". Oto tegoroczni faworyci

"Parasite", "Pewnego razu… w Hollywood" i "1917" - to trzy z dziewięciu filmów z szansą do tytułu najlepszy film, które najczęściej wymieniane są w kontekście najważniejszych nagród oscarowej nocy. Czy wstępne przewidywania werdyktu Oscarów 2020 się sprawdzą? O tym dowiemy się w poniedziałek nad ranem polskiego czasu.