Bułgaria i Rumunia, które weszły do Unii Europejskiej w roku 2007, wciąż mają sporo do zrobienia, by wdrożyć u siebie zasady rządów prawa, zapewnić niezawisłość sądów i skutecznie walczyć ze zorganizowaną przestępczością - oceniła w środę Komisja Europejska. - To obiektywny, rzetelny i oparty na faktach raport - opisały dokument władze Bułgarii. Z kolei premier Rumunii podkreślił, że KE zauważyła "znaczny postęp jego kraju w walce z korupcją".