W 2013 r. sprzedaliśmy za granicę używki za 2,74 mld euro. Wartość ich importu była o 700 mln euro niższa - informuje "Rzeczpospolita".
Łączna wartość ich eksportu skoczyła o 6 proc., ale już udział w całej sprzedaży zagranicznej towarów rolnych zmalał do 13,7 proc. Wciąż jednak eksport używek jest niemal dwukrotnie wyższy niż np. eksport produktów z mleka, jednego z głównych hitów polskiego eksportu rolnego - wskazuje Zespół Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych (Fammu/FAPA).
Jest lepiej
Niezmiennie od lat motorem napędzającym zagraniczną sprzedaż produktów rolno-spożywczych są papierosy. Jak podaje Fammu/FAPA, w 2013 r. ich eksport wzrósł o 3 proc., do ok. 1,37 mld euro. Coraz lepiej radzi sobie nasz alkohol. W zeszłym roku wyeksportowaliśmy mocne trunki warte 319,7 mln euro, to 16 proc. więcej niż w 2012 r.
Wódka na topie
Naszą zagraniczną wizytówką pozostaje wódka. Jej zagraniczna sprzedaż w 2013 r. wyniosła 151,3 mln euro, wobec 139,7 mln euro rok wcześniej. Ale eksport trunków w ostatnim czasie napędzało głównie piwo - w 2013 r. browary sprzedały go za granicę za 117,3 mln euro (o 22,7 proc., więcej niż w 2012 r.), podczas gdy jeszcze w 2011 r. nie przekroczono 80 mln euro.
Autor: msz/ / Źródło: PAP