Hotelarze w europejskich miastach coraz częściej mają dość wulgarnego zachowania turystów. Najczęściej protestują i wprowadzają kary i ograniczenia w najbardziej popularnych miejscach urlopowych, jak Hiszpania czy Włochy. Dla przykładu, na 17 sierpnia hiszpańskie San Sebastian planuje protest przeciwko turystom. San Pedro del Pintar kara za urządzanie grilla na plaży. W Barcelonie powstał ruch, który ma sporo zarzutów przeciwko turystce, między innymi, że "wyrzuca ludzi z ich dzielnic i szkodzi turystyce". Mediolan zakazuje używania popularnego selfie-sticka, Turyn - nocnego picia alkoholu. Więcej o tym, jak miasta walczą z niegrzecznymi turystami w materiale TVN24 BiS.