Nie wezmą dodatkowych dyżurów i będą pracować tylko w podstawowym miejscu pracy - mowa o pielęgniarkach, które w poniedziałek 4 grudnia wezmą udział w akcji "Jeden etat". Protest ma pokazać, że polski system opieki zdrowotnej opiera się na przemęczonych osobach, które żeby podreperować domowy budżet, ale też uzupełnić braki kadrowe w służbie zdrowia, ratują się dodatkową pracą na kontraktach.