Nieletnia uciekinierka z ośrodka wychowawczego i towarzyszący jej dorosły mężczyzna próbowali przenocować w tramwaju, który zjechał do zajezdni na Woli.
Dochodziła północ, gdy strażnicy miejscy IV Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie z zajezdni tramwajowej przy ulicy Skierniewickiej o dwóch osobach, które nie chciały opuścić tramwaju.
"Motorniczy skończył już pracę, ale nie mógł przekonać pasażerów, by opuścili wagon. Strażnicy zastali w pojeździe pracowników ochrony oraz nieletnią i nietrzeźwego dorosłego mężczyznę. 41-letni pasażer zachowywał się agresywnie i był wulgarny. Nie reagował na polecenia strażników. Zdecydowano, że zostanie przewieziony do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych" – informują stołeczni strażnicy w komunikacie
Nastolatka wróciła do ośrodka
Mężczyznę umieszczono w radiowozie, a wtedy towarzysząca mu nastolatka wyjaśniła, że uciekła z ośrodka wychowawczego znajdującego się na terenie województwa mazowieckiego. Strażnicy wezwali patrol policji, któremu przekazano dziewczynę.
Dorosłego pasażera przewieziono na ulicę Kolską. Mężczyzna został przebadany alkomatem. Miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Noc spędził w Stołecznym Ośrodku dla Osób Nietrzeźwych.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl