Metro dotarło na Wolę. Z nowych stacji skorzystali już pierwsi pasażerowie

Metro dotarło na Wolę

Metro dotarło na Wolę
Wjazd pociągu na stację Płocka
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Zgodnie z zapowiedziami w sobotę, 4 kwietnia nowe stacje metra - Płocka, Młynów i Księcia Janusza - zostały udostępnione pasażerom. Z uwagi na epidemię COVID-19 oficjalnego otwarcia nie było. Rano z nowych przystanków korzystały pojedyncze osoby.

Bez tłumów i oficjalnych przemówień. Trzy nowe stacje metra na Woli zostały otwarte w sobotę rano. Dzień wcześniej prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski apelował podczas konferencji, żeby nie gromadzić się na przystankach i nie przychodzić ich oglądać. - Na to będzie jeszcze czas po epidemii. Prosimy, by korzystać z nich po to, żeby dojechać do pracy w poniedziałek czy we wtorek. Apelujemy, by nie przychodzić oglądać stacji. Zwłaszcza, że rozporządzenia rządowe jasno zabraniają tego typu zachowania - podkreślił Trzaskowski.

W sobotę wcześnie rano na nowych stacjach był nasz reporter, Artur Węgrzynowicz. Z jego relacji wynika, że warszawiacy dostosowali się do apelu. - Na stacjach było niemal pusto. Do metra wsiadały pojedyncze osoby - mówił.

Nowe stacje na Woli

Wolski odcinek podziemnej kolei składa się z trzech stacji, trzech wentylatorni, a także łączących je tuneli, co wydłuża drugą linię metra o 3,4 kilometra.

Pierwszą stacją jest Płocka, po południowej stronie skrzyżowania ulicy Płockiej z Wolską. W jej wnętrzu dominują kolory miedzi i brązu, które nawiązują do fabrycznej historii Woli między innymi do Zakładów Radiowych Kasprzaka.

Kolejna stacja - Młynów to przystanek wybudowany pod Górczewską, między Płocką a wiaduktem linii kolejowej. Dominuje na niej kolor niebieski, który jest odniesieniem do pobliskiego basenu na Moczydle.

Ostatnią stacją tego odcinka jest Księcia Janusza, również pod Górczewską, po wschodniej stronie skrzyżowania z Księcia Janusza. Zieleń w jej wystroju nawiązuje do pobliskich parków Moczydło i Szymańskiego.

Wykonawcą wolskiego odcinka jest firma Gulermak. Za jego realizację przedsiębiorstwo otrzyma ponad 1,1 miliardów złotych. Prace budowlane, wynikające z kontraktu, trwały 38 miesięcy, a od listopada ubiegłego roku prowadzone były wymagane prawem odbiory. Ostatnią zgodą była ta od Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Została wydana 31 marca.

Czytaj także: