Miasto, mimo trudnej sytuacji, normalnie funkcjonuje. Jutro otwieramy kolejne odcinki wolskiej linii metra. Pociągi będą jeździć na stacjach Płocka, Młynów i Księcia Janusza. Apelujemy jednak, by się nie gromadzić, nie będzie oficjalnego otwarcia - mówił na piątkowej konferencji prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Nowe stacje drugiej linii metra na Woli mają być otwarte zgodnie z planem. W sobotę, 4 kwietnia miasto wypuszcza pociągi, ale zaznacza, że wciąż obowiązuje zakaz gromadzenia się. Chodzi o rozporządzenie rządu, które weszło w życie od 1 kwietnia. Obostrzenia mówią jasno: by wychodzić z domu tylko, jeśli jest to absolutnie konieczne.
"Na oglądanie stacji będzie czas po epidemii"
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział w piątek, że kolejne odcinki wolskiej linii metra będą oddane zgodnie z zapowiedzią. - Pociągi od jutra będą normalnie jeździć. Oczywiście nie robimy żadnego oficjalnego otwarcia. I też olbrzymi apel do warszawianek i warszawiaków, żeby nie gromadzić się na tych stacjach, nie przychodzić ich oglądać. Na to będzie jeszcze czas po epidemii - podkreślił. - Robimy wszystko, by komunikacja miejska działała normalnie. Taktujemy to jako ułatwienie. Prosimy, by korzystać z nich po to, żeby dojechać do pracy w poniedziałek czy we wtorek. Apelujemy, by nie przychodzić oglądać stacji. Zwłaszcza, że rozporządzenia rządowe jasno zabraniają tego typu zachowania - dodał prezydent stolicy.
Jak zaznaczył Trzaskowski, miasto będzie zgłaszać policji, by razem ze strażą miejską zabezpieczyła stacje tuż po ich otwarciu.
Zapowiedział również, że kompleksowe zmiany w rozkładach jazdy zostaną wprowadzone później. Jak mówił: po epidemii.
Źródło: tvnwarszawa.pl