W wolskich podstawówkach pojawią się różowe skrzyneczki z materiałami higienicznymi. Uczennice wezmą też udział w spotkaniach edukacyjnych z położnymi ze Szpitala Specjalistycznego św. Zofii. Władze dzielnicy proponują, by podobne zajęcia o zdrowiu i dojrzewaniu zorganizować również dla chłopców z klas IV-VIII.
Akcję montowania półek z bezpłatnymi podpaskami i tamponami zainicjowała w Polsce fundacja "Różowa skrzyneczka". To reakcja na problem tak zwanego ubóstwa menstruacyjnego. Brak dostępu do materiałów higienicznych jest dużą przeszkodą w codziennym funkcjonowaniu, a najmocniej odczuwają to kobiety i dziewczynki z biedniejszych rodzin. Niejednokrotnie zdarza się, że z tego powodu, w trakcie miesiączki muszą rezygnować z wyjścia do szkoły czy pracy.
Do akcji przyłączają się kolejne warszawskie dzielnice. Na montaż różowych skrzyneczek zdecydowano się już między innymi w szkołach w Śródmieściu i na Bielanach. Teraz dołączają podstawówki z Woli. Dwie pierwsze skrzyneczki pojawiły się już w Szkole Podstawowej nr 148 im. Hugona Kołłątaja przy Ożarowskiej. Kolejne zawisną w łazienkach SP nr 132 im. Sandora Petofiego oraz SP nr 234 im. Juliana Tuwima.
Pomysłodawczynią jest dzielnicowa radna Urszula Kęcik-Staniszewska. - Z dostępnych badań wynika, że 39 procent kobiet z ubogich domów musiało zrezygnować z zakupu środków higienicznych na rzecz innych domowych wydatków, cztery procent kobiet w Polsce nie miało pieniędzy na ich zakup, a zaledwie jeden procent z nich zgłosiło się do jakiejś fundacji lub MOPS-u o pomoc w tej sprawie - mówi radna, cytowana w komunikacie urzędu dzielnicy. - Ten jeden procent to jasny sygnał, że menstruacja to nadal temat tabu. Aby go przełamać i zapobiec narastaniu problemu, skierowałam interpelację z prośbą o zamontowanie w szkołach różowych skrzyneczek - wyjaśnia.
O problemie ubóstwa menstruacyjnego w Polsce pisała dziennikarka TVN24 Justyna Suchecka. Jak wynika z raportu, który powstał na zlecenie firmy P&G pod hasłem "AkcjaDonacja", co szósta dziewczyna w Polsce opuściła zajęcia lekcyjne podczas miesiączki z powodu braku dostępu do artykułów higienicznych.
Spotkania edukacyjne z położnymi
Wolski urząd relacjonuje, że we wspomnianych wcześniej placówkach przeprowadzono już spotkania online dla rodziców z położnymi ze Szpitala Specjalistycznego św. Zofii. Teraz wezmą w nich udział dziewczynki z klas IV-VIII, których opiekunowie wyrazili pisemną zgodę na udział w programie. Jak wyjaśnia wiceburmistrzyni dzielnicy Grażyna Orzechowska-Mikulska, położne będą poruszały tematy związane z miesiączką, opowiedzą między innymi o tym, jak radzić sobie z bólem i odpowiednio dbać o higienę osobistą. - Spotkania informacyjno-edukacyjne mają także na celu budowanie akceptacji środowiska szkolnego dla tego projektu - zaznacza.
Burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski zapowiada, że program spotkań z położnymi może zostać wkrótce rozszerzony o blok, w którym wezmą również udział chłopcy. - Każdy z nich może kiedyś zostać mężem, ojcem lub jednym i drugim. Dlatego uważam, że powinien posiadać odpowiednią wiedzę w tym zakresie - twierdzi Strzałkowski.
- Spotkania dla chłopców byłyby formą poszerzenia edukacji o zdrowiu i dojrzewaniu poza zakres wiadomości uzyskanych w szkole. Obecnie najczęstszym źródłem informacji, z którego korzystają nastolatki, stał się Internet, którego zaletą jest anonimowość i dostęp do nieograniczonych zasobów wiedzy - niestety często niesprawdzonej i udostępnianej przez osoby nieposiadające odpowiedniego wykształcenia, doświadczenia i kwalifikacji. Warto więc zapewnić dorastającym chłopcom dostęp do rzetelnych wiadomości, prezentowanych z punktu widzenia profesjonalistów - medyków - przekonuje Joanna Kusy, kierownik Ośrodka Edukacji w szpitalu św. Zofii, cytowana przez wolski urząd.
Jak wyjaśnia specjalistka, spotkania mogłyby zostać przeprowadzone w klasach IV-VIII, w grupach niekoedukacyjnych. Pośród omawianych tematów znalazłyby się zagadnienia związane ze zdrowiem, między innymi dojrzewanie, zmiany w wyglądzie, zmiany hormonalne oraz tematy dotyczące kształtowania prawidłowych codziennych nawyków, a także edukacja dotycząca najważniejszych badań profilaktycznych. - Jeśli pojawiłoby się zainteresowanie, w starszych wiekowo klasach można podjąć również tematy dotyczące fizjologii dziewcząt, aby "odczarować" wśród chłopców tematy, które dotyczą przecież połowy populacji - zaznacza Kusy.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: UD Wola