W dwóch podstawówkach na Woli powstały pracownie do nauki zdalnej dla uczniów z Ukrainy, którzy chcą kontynuować naukę we własnym kraju. Pomieściły one 24 stanowiska, a wyposażenie sfinansował UNICEF.
Za wschodnią granicą już od ponad 7 miesięcy trwa wojna. Część z uczniów, którzy bezpieczny azyl znaleźli w naszym kraju, kontynuuje nauczanie w ukraińskim systemie, zdalnie. Niewielu ma jednak warunki sprzętowe i lokalowe do odbywania zajęć.
W dwóch wolskich podstawówkach powstały więc sale, które pomogą im kontynuować naukę. - Dzięki środkom przekazanym z UNICEF-u stworzyliśmy dwie nowe pracownie do nauki zdalnej. Jedna powstała w szkole nr 25 im. Komisji Edukacji Narodowej, druga w szkole nr 148 im. Hugona Kołłątaja – mówi Grażyna Orzechowska Mikulska, zastępczyni burmistrza.
Z 24 stanowisk skorzystają wszyscy uczniowie
Jak przekazuje urząd dzielnicy, z każdej pracowni może jednocześnie korzystać 24 uczniów i opiekun. - Nowoczesne stanowiska do zdalnej nauki wyposażono w ergonomiczne meble szkolne, zestawy słuchawkowe, tablety i przyłącza do sieci internetowej. Wszystko, aby zapewnić komfortowe warunki nauki dla naszych gości - mówi Joanna Tracz-Łaptaszyńska, radna dzielnicy Wola.
- Dodatkowo z pracowni będą mogli korzystać też oczywiście polscy uczniowie, a sprzęt po zakończeniu wojny pozostanie do dyspozycji dyrektorów. Dzięki temu bezpośrednio skorzysta cała społeczność szkolna – dodaje Tracz-Łaptaszyńska.
Przeczytaj także: W warszawskich szkołach już 10 tysięcy uczniów z Ukrainy. "Wspaniała młodzież, to przyjemność z nimi pracować"
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Dzielnicy Wola