Na gruntach poczty miało powstać ponad tysiąc mieszkań plus. Ale działki poszły pod młotek

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Działka Poczty Polskiej przy Worcella ma trafić na licytację
Działka Poczty Polskiej przy Worcella ma trafić na licytację
Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
Działka Poczty Polskiej przy Worcella ma trafić na licytacjęMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

1100 mieszkań w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus miało powstać na Woli na dwóch działkach wniesionych przez Pocztę Polską. Pierwsza została sprzedana deweloperowi, druga jeszcze w tym roku trafi na licytację. - Realizacja inwestycji nie była możliwa ze względu na nieuregulowany stan prawny nieruchomości - tłumaczy PFR Nieruchomości.

Umowę między Pocztą Polską a BGK Nieruchomości podpisano z pompą w lipcu 2017 roku. Zdjęcia z uroczystości wciąż można znaleźć na stronie Ministerstwa Infrastruktury. - Cieszę się, że to właśnie Poczta Polska jako pierwsza spółka podpisała umowy na realizację inwestycji - mówił wówczas minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

Plan był taki, że Poczta Polska wnosi w formie aportu dwie duże działki, a spółka BGK Nieruchomości sfinansuje budowę bloków. Na dwóch hektarach przy Sowińskiego 28 miało powstać 450 mieszkań, na trzyhektarowej nieruchomości przy Worcella 1 planowano oddać około 650 lokali. Łącznie 1100 "mieszkań na wynajem z opcją dojścia do własności".

Prędzej czy później mieszkania na atrakcyjnych gruntach pewnie powstaną, ale na pewno nie w ramach rządowego programu. Najpierw Poczta Polska wystawiła na licytację teren przy Sowińskiego i sprzedała firmie Matexi Polska za 113 milionów złotych. Potem do zakładki "sprzedaż nieruchomości" na stronie poczty trafiła działka przy Worcella. Cena wywoławcza: 140 milionów złotych. Termin licytacji: 1 czerwca 2023.

Problem okazały się roszczenia na podstawie dekretu Bieruta

Dlaczego mieszkania z plusem nie powstaną? - Realizacja inwestycji na tym obszarze nie była możliwa ze względu na nieuregulowany stan prawny nieruchomości przy ulicy Worcella w Warszawie - odpowiada Ewa Syta, dyrektorka biura prasowego PFR Nieruchomości (kiedyś BGK Nieruchomości).

I faktycznie, w opisie nieruchomości można znaleźć zastrzeżenie, że "występują roszczenia byłych właścicieli na podstawie Dekretu o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy". Nasuwa się pytanie, dlaczego sześć lat wcześniej podpisano umowę.

- Umowa, która została zawarta w 2017 roku, miała charakter ramowy. Poczta Polska wskazywała potencjalne lokalizacje, które mogą być wykorzystane na potrzeby rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego. Następnie spółka (wówczas BGK Nieruchomości) przystąpiła do standardowych analiz - prawnych, podatkowych, technicznych. Po ich przeprowadzeniu zapadła decyzja o zakupie dwóch - spośród - wskazanych przez Pocztę Polską działek - odpowiada Ewa Syta. Ale nie ma na myśli działek na Woli. Tym razem chodzi o nieruchomości pocztowców przy Ratuszowej w Warszawie i Kolejowej we Wrocławiu.

- Decyzje o nabyciu tych nieruchomości były podyktowana przede wszystkim ich bardzo atrakcyjną lokalizacją, ale także zapisami Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego, w których jako główne przeznaczenie zostało wskazane budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne - tłumaczy Syta.

I dodaje, że przy Ratuszowej trwa projektowanie osiedla składającego się z trzech budynków i około 560 mieszkań. - Blisko dwa lata temu - w połowie kwietnia 2021 roku - do Biura Ochrony Środowiska warszawskiego ratusza złożyliśmy wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji. Jest to jedna z decyzji administracyjnych niezbędna do uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę - informuje. PFR Nieruchomości wciąż czeka na decyzję środowiskową z urzędu miasta.

Lokale na Pradze byłyby pierwszymi, które powstaną w ramach programu Mieszkanie Plus. Wedle danych przekazanych przez PFR Nieruchomości, w całej Polsce powstało ich 3,4 tysiąca, 1,5 tysiąca znajduje się w budowie, a 2,1 tysiąca jest fazie projektowej.

Celem Poczty Polskiej "efektywne gospodarowanie majątkiem"

O sprzedaż działki przy Worcella, na której poza mieszkaniami miała także powstać szkoła, pytamy również w Poczcie Polskiej. Odpowiedź biura prasowego jest zwięzła i biznesowa: "Poczta Polska sprzedaje działki, które nie są już wykorzystywane przez Spółkę biznesowo. Utrzymanie niepotrzebnych nieruchomości generuje dla nas koszt. Efektywne gospodarowanie majątkiem jest elementem polityki strategicznego zarządzania inwestycjami".

Ekonomista Jan J. Zygmuntowski (Polska Sieć Ekonomii, Akademia Leona Koźmińskiego), który kilka lat pracował w PFR, przekonuje, że wśród wielu przeszkód w realizacji Mieszkania Plus, dostępność gruntów pozostaje jednym z najpoważniejszych. Czytaj więcej o porażce Mieszkania Plus>>>

- PFR dostał misję, choć nikt nie powierzył mu sensownych narzędzi do jej realizacji, bo grunty były w innych spółkach. Tereny od początku były problemem. Chcąc pozyskać grunt, ludzie z PFR słyszeli zazwyczaj dwie odpowiedzi: albo że teren jest poprzemysłowy i skażony, albo że nie można budować, bo są roszczenia - mówi Zygmuntowski. Zauważa również, że pocztowcy czy kolejarze funkcjonują w ramach spółek, dla których interesem jest sprzedaż majątku za gotówkę, najlepiej tu i teraz. A wchodzenie w inwestycje w ramach rodzaju społecznej misji bywa ryzykowne i kłopotliwe.

- Podobnie jest z samorządem, który może skorzystać z programu "Lokal za grunt". Wygląda to tak, że w zamian za oddany grunt, część z tego co wybuduje deweloper, trafia do zasobu komunalnego. Tylko że samorząd oddaje działkę o znacznej wartości za darmo, pozbawiając się jednocześnie konkretnego przychodu. Oczywiście realizuje swoją powinność wobec mieszkańców, ale jednocześnie naraża się na zarzuty niegospodarności. Podobna sytuacja jest w spółkach skarbu państwa - podsumowuje.

Działka Poczty Polskiej przy WorcellaPoczta Polska

Autorka/Autor:Piotr Bakalarski

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl