Strażnicy miejscy z oddziału specjalistycznego patrolując we wtorkowy poranek, 10 grudnia, okolice wolskiego urzędu dzielnicy, zauważyli, jak przez ruchliwą dwujezdniową aleję Solidarności przebiega młody mężczyzna, uciekając przed pracownikiem ochrony pobliskiego sklepu.
ZOBACZ: Policjantów do kobiety doprowadził pies, a pogrążył ją test DNA.
"Dołączyli do pościgu. Uciekiniera zatrzymali przed budynkiem sądu. Miał przy sobie trzy kilogramy pierniczków i 27 tabliczek czekolady o łącznej wartości około 270 złotych" – przekazano w komunikacie.
Nie krył, że wszystko ukradł.
"Przyznał, że łup zamierzał sprzedać na bazarze, by mieć na piwo i inne używki" - dodano.
Pół godziny później 24-latka przejęli policjanci.
Art. 119. § 1. Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 800 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Art. 278. § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska