Strażnicy graniczni zatrzymali 34-letniego obywatela Tadżykistanu, który w przesyłce kurierskiej chciał przemycić do Azerbejdżanu ponad 36 gramów kokainy.
Rzecznik prasowy Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr SG Dagmara Bielec przekazała, że do zatrzymania Tadżyka doszło po tym, jak na terminalu cargo Lotniska Chopina w Warszawie w jednej z przesyłek kurierskich znaleziono ponad 36 gramów podejrzanego białego proszku ukrytego w opakowaniu po żelu do włosów.
Przesyłka z kokainą
Przesyłka nadana z Warszawy zaadresowana była do odbiorcy w Azerbejdżanie. Po zabezpieczeniu i przebadaniu proszku okazało się, że jest to kokaina.
- Dalsza ekspertyza dokonana przez biegłego potwierdziła, że z ujawnionej ilości narkotyku można byłoby uzyskać 73 porcje handlowe, które umożliwiają jednorazowe odurzenie ponad 360 osób - zaznaczyła Bielec.
Przyznał się do winy
Funkcjonariusze SG ustalili adres zamieszkania nadawcy przesyłki i zatrzymali go. Cudzoziemiec usłyszał zarzuty karne w sprawie usiłowania wywozu narkotyków. Przyznał się do zarzucanych czynów, składając wyjaśnienia w sprawie. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji.
Czytaj także: Złapali go, gdy wysiadł z kradzionego auta. Znaleźli 92 kilogramy narkotyków>>>
Autorka/Autor: b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Nadwiślański Oddział Straży Granicznej