Dwa samochody osobowe zderzyły się na Ursynowie. Jeden z nich wpadł w wiatę przystankową. Kierująca nim kobieta trafiła do szpitala.
Do zderzenia doszło przy skrzyżowaniu ulic Gandhi i Cynamonowej. Służby dostały zgłoszenie w tej sprawie o godzinie 10.10.
- Doszło do kolizji volkswagena i hondy, która prawdopodobnie w wyniku zderzenia odbiła się i uderzyła w przystanek autobusowy. Nikt nie został poszkodowany, ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden osobie udało się odskoczyć - informuje Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.
I dodaje, że kierująca hondą była trzeźwa. - Kobieta później gorzej się poczuła, została zabrana do szpitala - zaznacza policjant.
Na miejsce wezwano pogotowie, policję i straż pożarną.
Musieli wyciąć drzwi hondy
- Wiata przystankowa została uszkodzona. Ławki są połamane, szyby wybite. Doszło też do wygięcia konstrukcji - relacjonuje Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl.
Ustalił też, że strażacy musieli wyciąć drzwi hondy, by dostać się do kierującej nim kobiety.
- Kobieta nie była w stanie opuścić sama pojazdu ze względu na jego uszkodzenia. Z użyciem narzędzi hydraulicznych wycięliśmy przednie i tylne drzwi oraz słupek – mówi Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
kk