Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu ulic Rebusowej i Szyszkowej. Jedno z aut zakończyło jazdę na ogrodzeniu, wcześniej przecinając chodnik i pas zieleni. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał.
Na miejscu był Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Zderzyły się renault i toyota. Po zderzeniu renault wjechało na chodnik i pas zieleni, a następnie uderzyło w ogrodzenie prywatnej firmy. Szczęśliwie chodnikiem w tym momencie akurat nikt nie szedł. Uczestnicy zdarzenia byli badani w karetce. Po przebadaniu zostali na miejscu - relacjonował reporter.
Funkcjonariusze zgłoszenie o zdarzeniu otrzymali o godzinie 14.13. Potwierdzili, że to zderzenie pomiędzy renault i toyotą. - W zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych. Kierujący zostali przebadani na zawartość alkoholu, są trzeźwi. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja - poinformował Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji.
Zniszczone auta i ogrodzenie
Toyota ma rozbity cały przód. Podobnie renault, które dodatkowo ma zniszczony lewy bok. Uszkodzone jest także ogrodzenie.
Na miejscu pracowały straż pożarna, policja i pogotowie. - Były niewielkie utrudnienia w ruchu. Strażacy zasypali wycieki płynów i ściągnęli jeden z pojazdów z ulicy na pobocze - uzupełnił Zieliński. Podkreślił również, że na tym skrzyżowaniu często dochodzi do zdarzeń drogowych. - Najczęściej ich przyczyną jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu - zauważył reporter.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl