Ponad partyjnymi podziałami radni z Komisji infrastruktury Rady Warszawy sprzeciwili się podwyższeniu kary dla kierowców, którzy unikają płacenia za parkowanie w płatnej strefie. Poprawka do uchwały podnosząca "opłatę dodatkową" z 50 do 250 złotych została odrzucona.
Poprawkę do projektu uchwały dotyczącej rozszerzenia Strefy Płatnego Parkowania na Woli i Pradze Północ złożył radny Koalicji Obywatelskiej Marek Szolc. Jak wyjaśniał, kara za nieuiszczenie opłaty wynosi tylko 50 złotych, podczas gdy mandat za przejazd bez biletu komunikacją miejską jest ponad pięć razy wyższy (266 złotych). Jego zdaniem, to niesprawiedliwe, a wspomnianą kwotę należy podnieść do 250 złotych.
"Głos rozsądku zwyciężył"
We wtorek poprawkami zgłoszonymi do projektu uchwały zajmowała się Komisja Infrastruktury i Inwestycji. Propozycja radnego Szolca została odrzucona. Za jej przyjęciem głosowało dwoje radnych, dwoje wstrzymało się od głosu, a dziewięcioro było przeciwko.
"Głos rozsądku zwyciężył. Przeciw obok nas radnych PiS była także większość radnych PO"- napisał na Twitterze radny Prawa i Sprawiedliwości Błażej Poboży.
Zgadzają się z pomysłem, ale teraz go nie poprą
- Żałuję, że nie udało mi się przekonać większości radnych do tego rozwiązana. Podczas posiedzenia komisji dostałem jednak zapewnienie od przedstawicieli ratusza, że ta kwestia będzie w przyszłości częścią proponowanych bardziej kompleksowych zmian w strefie płatnego parkowania - mówi tvnwarszawa.pl Marek Szolc. Jak wylicza, plany obejmują między innymi podwyżkę opłat za parkowanie, zmiany w abonamentach mieszkańców czy powołanie śródmiejskiej strefy parkowania. - Ufam zapewnieniom ratusza - dodaje.
Szolc opisuje też, że w trakcie wtorkowej dyskusji radni PiS "zdecydowanie twierdzili", że zwiększenie opłaty za unikanie opłat w SPPN jest zmianą w złym kierunku. Z kolei radni KO, mieli zgadzać się z ideą, ale uznali, że nie jest to dobry moment na jej wdrażanie. - Wielu radnych powiedziało, że co do zasady, zgadza się z tym kierunkiem zmian. Swoją decyzję o głosowaniu opierali na zapowiedziach ratusza i zdaniu, że obecnie zajmujemy się wyłącznie powiększeniem strefy płatnego parkowania - wyjaśnia.
Jak zmieni się strefa płatnego parkowania?
Radni zdecydują w czwartek, czy SPPN zostanie poszerzona o Wolę do alei Prymasa Tysiąclecia oraz fragmenty Pragi Północ bez Szmulek i placu Hallera. Jeśli projekt zostanie przegłosowany, wówczas zmiany wejdą w życie od września tego roku. Urzędnicy zapowiadają, że koszt rozszerzenia SPPN wyniesie 14 milionów złotych. Natomiast wpływy do budżetu miasta z opłat za parkowanie w 2020 roku szacowane są na 95,5 miliona złotych, przy założeniu, że strefa zostanie we wrześniu rozszerzona.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24