Na ulicy Górczewskiej po pościgu policjanci zatrzymali kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. Pierwszą informację o zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt 24.
- Kierowca nie zatrzymał się do kontroli w alei Solidarności. Policjanci ruszyli za nim pościg. Ostatecznie udało się go zatrzymać na ulicy Górczewskiej - poinformował Rafał Retmaniak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Kierowca był trzeźwy. - Funkcjonariusze poddali go też badaniu na obecność substancji działających podobnie do alkoholu. Wynik wyszedł negatywny. Podczas pościgu nikt nie ucierpiał - dodał Retmaniak.
"Miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów"
Funkcjonariusze sprawdzili, dlaczego kierowca przed nimi uciekał. - Okazało się, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów - podał Retmaniak.
Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz był na miejscu w czasie działań policji. - Kierowca został zatrzymany i znajduje się w radiowozie. Fiat został już odholowany - powiedział.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl