Rowerzysta zginął pod pociągiem

fot. Marcin Gula/tvnwarszawa.pl
fot
W środę wieczorem doszło do śmiertelnego wypadku na przejeździe kolejowym w Wesołej. Rowerzysta z nieustalonych jeszcze przyczyn wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Składy nie kursowały w obu kierunkach.

- Do wypadku doszło około 21.00 - potwierdza aspirant Mariusz Mrozek ze stołecznej policji. - Mężczyzna wjechał na torowisko na rowerze pomimo opuszczonych zapór. Zginął na miejscu - mówi.

Na miejsce przyjechały pogotowie, policja, Straż Ochrony Kolei i prokurator.

Kilka godzin utrudnień

Pasażerowie podróżujący na trasie Warszawa-Siedlce musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami. Ruch pociągów w obu kierunkach był całkowicie wstrzymany. Zarzad Transportu Miejskiego uruchomił zastępczą komunikację autobusową.

Po uzyskaniu zgody prokuratora, tuż przed północą ruch pociagów został wznowiony - poinformowały Koleje Mazowieckie.

Szczegółowych informacji udziela st. inspektor Paweł Boczek, rzecznik Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei:

– Pociąg, który potrącił rowerzystę odjechał o godzinie 23.40 – mówi. Nie oznaczało to jednak końca utrudnień. - Tor nr 2 zamknięty był od godz. 21:03 do 01:45, a tor nr 1 od godz. 21:53 do 01:45. Odwołane zostały dwa pociągi SKM na trasie Sulejówek Miłosna - Warszawa Zach. – wyjaśnia rzecznik. - Łącznie spóźnienia zanotowało 15 pociągów pasażerskich na 2490 minut i 2 pociągi towarowe na 258 minut – podaje statystyki Boczek.

Mapy dostarcza Targeo.pl

su/ec/as//mz/wp

Czytaj także: