19-letni kierujący seatem prawdopodobnie najechał na najprawdopodobniej leżącego na jezdni mężczyznę. Ten nie przeżył. Okoliczności tragicznego wypadku bada policja.
W poniedziałek, 1 maja, około godziny 21.30 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Radomiu otrzymał zgłoszenie o potrąceniu pieszego na ulicy Anny Walentynowicz. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
- Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że prawdopodobnie około 30-letni mężczyzna o nieustalonych personaliach leżał na jezdni, na pasie ruchu w kierunku ronda Antoniego Jacka Jerza. Nadjeżdżający od centrum miasta 19-letni kierujący seatem na oświetlonym odcinku drogi najechał na niego - informuje sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa z radomskiej policji.
Auto zabezpieczone do badań
Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny miejsca i zabezpieczyli ślady dla dalszych czynności procesowych. Kierujący pojazdem 19-latek był trzeźwy. Auto zostało zabezpieczone do dalszych czynności.
- Przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniane w dalszym postępowaniu - dodaje sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock